Chicago (Inf. wł., Internet) – Kongresman Joe Walsh złożył w Sądzie Okręgowym Powiatu Cook wniosek o oddalenie prośby jego żony o podwyżkę alimentów na dzieci.
W dokumentach, przedłożonych w wydziale sądowym ds. rodzinnych, kongresman Walsh prosi też o odrzucenie wniosku żony, Laury Walsh, o zawieszenie mu prawa jazdy i zamrożenie kont bankowych.
Republikański kongresman twierdzi, że żona kłamie, utrzymując, że nie zapłacił jej wszystkich należności, ponieważ miał jej werbalną zgodę na niepłacenie alimentów od kwietnia 2008 roku.
Obecnie od zarobków Walsha w Kongresie USA potrącane jest co miesiąc 2 tys. dol. w poczet należności alimentacyjnych.
Laura Walsh zarzuca, iż kongresman Walsh jest jej winny 100 tys. dol. z tytułu alimentów.
***
Republikańska senator stanowa, Suzi Schmidt, która dyspozytorowi centrum 911 poleciła zignorować wezwania o pomoc męża, poinformowała , że zamierza ubiegać się o reelekcję.
W opublikowanym w ub. tygodniu oświadczeniu Schmidt stwierdziła, że zaczęła uczestniczyć w psychoterapii, by rozwiązać swoje prywatne problemy.
Wyraziła przekonanie, że „nadal może służyć mieszkańcom powiatu Lake z takim samym oddaniem i energią, jak przez ostatnie 25 lat, i nie przeszkodzą jej w tym sprawy osobiste”.
Wcześniej Biuro Szeryfa Powiatu Lake upubliczniło treść nagrania telefonów męża Schmidt na numer 911. W nagraniach mąż posłanki Robert Schmidt skarży się, że żona ugryzła go, rzucała w niego różnymi przedmiotami i uderzyła swoim samochodem w jego. Nagranie zarejestrowało też senator , mówiącą do dyspozytora, by zignorował skargi męża.
Senator Schmidt oświadczyła, że po 31 latach małżeństwa dochodzi między nią a mężem do kłótni, które kończą się niewłaściwym zachowaniem.
Politycy republikańscy w powiecie Lake prosili senator Schmidt, by ustąpiła z urzędu. Przewodniczący Partii Republikańskiej Illinois, Pat Brady, wyraził rozczarowanie, że zamierza ona kandydować w prawyborach. Według niego, powinna podać się do dymisji, ponieważ jej zachowanie przekroczyło granice przyzwitości.
Ani senator, ani jej mąż nie zostali o nic oskarżeni w związku z nagraniami z centrali 911.
Policja była wzywana do domu państwa Schmidt wielokrotnie przy różnych okazjach.
(ao)
