Chicago (Inf. wł.) – Za dwa lub trzy miesiące rozpocznie się selekcja członków ławy przysięgłych w procesie Drew Petersona, byłego sierżanta policji Bolingbrook oskarżonego o zabójstwo trzeciej żony i podejrzanego w związku z zaginięciem czwartej.
Data procesu ma być wyznaczona 17 maja. Przed tym przesłuchaniem adwokaci byłego policjanta zamierzają złożyć w sądzie kilka różnych wniosków.
W piątek 4 maja odbyło się pierwsze po prawie dwuletniej przerwie przesłuchanie w sprawie Petersona.
Podczas przesłuchania ustalono status rozprawy i desygnowany został sędzia, który będzie przewodniczył procesowi.
Został nim sędzia Sądu Okręgowego Powiatu Will Edward Burmila, który jest byłym prokuratorem stanowym powiatu Will. Sprawował ten urząd przed Jimem Glasgow, który teraz jest oskrżycielem w sprawie Petersona.
Proces był wielokrotnie odraczany, ponieważ oskarżyciele i obrońcy spierali się o to, jakie dowody mogą być dopuszczone na wokandę.
O transmitowanie przebiegu sensacyjnej rozprawy ubiega się telewizja CNN, ale nie wiadomo, czy uzyska pozwolenie władz, w tym sędziego Burmili.
Peterson pozostaje w areszcie od maja 2009 roku, ponieważ nie może zapłacić 10 procent od 20 mln dol. kaucji. Jest odizolowany od innych więźniów.
Niedawno adwokaci 58-letniego Petersona wycofali apelację, w której domagali się niedopuszczenia na wokandę materiału dowodowego w postaci wypowiedzi zasłyszanych i powtórzonych, a określanych jako „zeznania spoza grobu”. Podczas rozprawy świadkowie przekażą domniemane wypowiedzi trzeciej i czwartej żony Petersona.
Świadkowie twierdzą, że obydwie kobiety obawiały się, że Peterson zrobi im krzywdę.
Były policjant jest oskarżony o zamordowanie w 2004 roku Kathleen Savio.
Stacy Peterson, czwarta żona, po raz ostatni widziana była 28 października 2007 roku. Pomimo wielokrotnych poszukiwań, władzom nigdy nie udało się odnaleźć kobiety. Peterson nie jest formalnie oskarżony w związku z jej zaginięciem.
(ao)
