REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaZ Chicago i IllinoisGangi na plaży? Pierwsza ofiara upałów

Gangi na plaży? Pierwsza ofiara upałów

-

Chicago (Inf. wł.) – Prawdziwym powodem zamknięcia zatłoczonej plaży North Avenue o godzinie 6 wieczorem w Dzień Pamięci Narodowej (30 maja) nie był upał i kilka przypadków udaru cieplnego, ale członkowie gangów, którzy zachowywali się agresywnie – twierdzą wiarygodne źródła.

 

REKLAMA

Jednak pogłoskom tym zaprzeczył kategorycznie nowy (jeszcze nie zaprzysiężony) szef policji chicagowskiej Gerry McCarthy. Na konferencji prasowej 1 czerwca w Komendzie Głównej Policji (3410 S. Michigan) MacCarthy stwierdził, że na plaży było bardzo tłoczno i policja musiała utorować drogę karetkom pogotowia niosącym pomoc osobom, które doznały udaru ciepl-nego.

 

Inne powody zamknięcia reprezentacyjnej plaży chicagowskiej podają niektórzy plażowicze. Ich zdaniem, członkowie gangów zachowywali się wyzywająco i szukali zaczepki. Gdyby plaża nie została zamknięta, doszłoby do konfrontacji.

 

Osiem osób, w tym 18-latek w stanie krytycznym, zostało zabranych do szpitala z objawami przegrzania organizmu w rezultacie upału.

 

Burmistrz Rahm Emanuel był również obecny na środowej konferencji prasowej, by wyrazić zadowolenie z mianowania przez McCarthy´ego na swojego głównego zastępcę 48-letniego Ala Wysingera. Należał on do wąskiego grona kandydatów na stanowsko nadinspektora policji, rozważanych przez Emanuela. Wysinger jest zastępcą szefa detektywów. Wcześniej był zastępcą nadinspektora policji, gdy stanowisko to sprawował Jody Weis. Ten jednak zdegradował wypromowanego przez siebie Wysingera.

 

Obecnie otrzymał on z powrotem utraconą władzę od p.o. nadinspektora policji McCarthy´ego.

 

***

Jak poinformowały władze, pierwszą śmiertelną ofiarą upałów jest 85-letni Henry Olszewski z Matteson. Jego zgon został stwierdzony w świąteczny poniedziałek 30 maja w nocy w szpitalu w Olympia Fields.

 

Autopsja wykazała, iż śmierć nastąpiła w wyniku kombinacji choroby serca i udaru cieplnego.

 

***

W świąteczny poniedziałek 30 maja temperatura wynosiła około 88 stopni Fahrenheita przy dużym współczynniku wilgotności powietrza, który zintensyfikował efekt upału.

 

(ao)

REKLAMA

2091044002 views

REKLAMA

2091044305 views

REKLAMA

2092840764 views

REKLAMA

2091044586 views

REKLAMA

2091044733 views

REKLAMA

2091044877 views