REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaZ Chicago i IllinoisBrak kontroli władz przyczyną afery cmentarnej

Brak kontroli władz przyczyną afery cmentarnej

-

Chicago (Inf. wł., Internet) – Szeryf powiatu Cook, Tom Dart, oświadczył, że szczątki 200-300 zmarłych zostały naruszone, z czego około 100 porzucono w masowym grobie pod murem cmentarza Burr Oak w Alsip. Śledztwo jest kontynuowane. Przyłączyło się do niego FBI.

Niewykluczone, że oprócz czterech aresztowanych osób, w aferę cmentarną – która odbiła się głośnym echem w mediach w całym kraju – zamieszanych jest więcej osób.

REKLAMA

Szeryf Dart upatruje przyczyny tragedii w tym, że brakuje przepisów regulujących funkcjonowanie cmentarzy i metod kontroli nad tego rodzaju instytucjami. Bardziej nadzorowane są salony fryzjerskie niż cmentarze – stwierdził Dart.

Dan Hynes, kontroler finansów stanu Illinois, którego biuro wydaje uprawnienia cmentarzom, rozpoczął 10 lipca formalne starania o odebranie licencji zarządowi Burr Oak Cemetery.

Na zabytkowym cmentarzu w Burr Oak, gdzie doszło do zbezczeszczenia kilkuset zwłok wciąż panuje chaos i rozpacz. Krewni zmarłych gorączkowo sprawdzają miejsca Pochówku i szukają szczątków swoich bliskich.
Śledztwo wykazało też, że oryginalna trumna, w której spoczywały zwłoki Emmetta Tilla, ofiary linczu w latach 50. i symbolu ruchu wolnościowego Afroamerykanów, została porzucona w cmentarnej szopie i gnieździły się w niej oposy.

Nekropolia Burr Oak jest miejscem spoczynku sławnych oraz prominentnych Afroamerykanów. Oprócz Emmetta Tilla, znajdują się tam groby wokalistów bluesowych Willie Dixona i Dinah Washington, a także wielu gwiazd czarnej ligi baseballa.

Cztery osoby, aresztowane w związku ze zbezczeszczeniem grobów na cmentarzu Burr Oak, pozostawały w weekend w zakładzie karnym powiatu Cook, odizolowane od reszty więźniów ze względu na bezpieczeństwo.
W ubiegłym tygodniu Sąd Karny Powiatu Cook wyznaczył 250 tys. dol. kaucji w sprawie byłej menedżer cmentarza, 49-letniej Carolyn Towns, która wydaje się być przywódcą szajki. Władze twierdzą, że Towns przyjmowała opłaty za nowe pogrzeby w miejscach, w których już przedtem był ktoś pochowany oraz wydawała podwładnym dyspozycje odnośnie pogrzebania ciała, a następnie niszczyła dokumentację.

Kaucje, w wysokości 200 tys. dol. każda, zostały wyznaczone w sprawie trzech pozostałych okarżonych, pracowników cmentarza: 39-letniego Terrence’a Nicksa z Chicago, 45-letniego Keitha Nicksa, też z Chicago, oraz 59-letniego Maurice’a Dailey z Robbins.

W przypadku udowodnienia winy każdemu z nich grozi od 6 do 30 lat.
Ponadto, na całej czwórce oprócz zarzutów bezczeszczenia szczątków ludzkich, ciążą podejrzenia oszustwa i wyłudzania pieniędzy na fundusz fikcyjnej fundacji.

Władze podejrzewają, że proceder uprawiany był od przynajmniej od 4 lat, a dyrekcja cmentarza przymykała nań oczy lub nawet uczestniczyła.
Podejrzani dewastowali groby rozkopując je i wyrzucając na stertę wyjęte z nich szczątki ludzkie – zarzucają władze.

Likwidowane były nie tylko groby zaniedbane, ale też odwiedzane przez krewnych – poinformował Dart.

Biuro Szeryfa uruchomiło infolinię dla rodzin zmarłych spoczywających na cmentarzu: 1.800.942.1950.

W ubiegłym tygodniu do Sądu Okręgowego Powiatu Cook wniesiona została sprawa zbiorowa przeciwko zarządowi cmentarza Burr Oak. (ao)

REKLAMA

2091052285 views

REKLAMA

2091052584 views

REKLAMA

2092849043 views

REKLAMA

2091052865 views

REKLAMA

2091053011 views

REKLAMA

2091053155 views