REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedZłotówkowa batalia Polski kryzysowej - Polonica w mediach USA i świata

Złotówkowa batalia Polski kryzysowej – Polonica w mediach USA i świata

-

Gdy mieszkałem w Polsce w połowie lat 80., dostałem kiedyś monetę jednozłotową na Boże Narodzenie – wspomina red. Tony Barber z „Financial Times”. Nie była to jednak zwykła złotówka – zaznacza autor wywodu pt. „Poland’s zloty battle” z 3 marca br. Na jednej stronie miała wybity wizerunek Stoczni im. Lenina w Gdańsku, kolebki niezależnych związków zawodowych Solidarność – czytamy. Komunistyczne władze Polski tłumiły Solidarność podaczas stanu wojennego z grudnia 1981 roku. Podziemni działacze solidarnościowi brali monety, wybijali na nich wizerunek stoczni i wpuszczali je z powrotem do obiegu dla przypomnienia Polakom, że ich ruch zupełnie nie zniknął.

Dzisiaj władze Polski mają ochotę przejść ze złotówki na euro – przechodzi autor tekstu do czasów obecnych. Podobnie jak inne rządy w regionie, widzą we wczesnym przystąpieniu do strefy euro sposób na ochronę swej ekonomii przed światowym kryzysem finansowym. Polska zazdrości Słowenii i Słowacji, które zakwalifikowały się do strefy euro przed innymi nowymi państwamiczłonkowskimi Unii Europejskiej. Teraz zbierają efekty przynależności do wielkiego bloku o jednej i zasadniczo stabilnej walucie.
Pozostaje kwestią otwartą, czy Polska nie podejmie zbyt wielkiego ryzyka, dążąc do szybkiego wejścia do strefy euro. Zgodnie z zasadami UE państwo kandydujące musi przez co najmniej dwa lata stosować się do tak zwanego mechanizmu stopy wymiany ERM-2, zapewniającego stabilność własnej waluty przed przyjęciem euro. Na swym szczycie w Brukseli w niedzielę niektórzy z przywódców europejskich dawali do zrozumienia, iż są otwarci na ideę skrócenia dwuletniego okresu przygotowawczego. Ale żadnej decyzji nie podjęli, zaś daleko pozostaje do jasności, czy Centralny Bank Europejski faworyzowałby taki krok.

Złotówka straciła około jednej trzeciej swej wartości w stosunku do euro od lipca ubiegłego roku, co stanowiło część o wiele większego zamętu na polu kursów walut w centralnej i wschodniej Europie w ostatnich miesiącach.

REKLAMA

Być może przystąpienie do ERM-2 odstraszyłoby spekulantów od machinacji przeciw złotówce. Ale Polska mogłaby również ucierpieć podobnie jak Brytania w 1992 roku, kiedy to funt został usunięty z pierwszego ERM. Biorąc pod uwagę, że tak wiele polskich firm i rodzin zaciągnęło pożyczki w euro, następny atak na złotówkę mógłby wywołać katastrofalne zagrożenie zadłużeniowe.

Polska przetrwałaby w ERM-2, gdyby rynki finansowe uznały jej ekonomię za fundamentalnie zdrową i konkurencyjną. Wiele zależałoby od ustanowionego zakresu dla kursu euro w stosunku do złotówki. Częścią brytyjskiego problemu na początku lat 90. XX wieku było to, że kurs funta w stosunku do niemieckiej marki został ustawiony nierealistycznie wysoko – zauważa dziennikarz „Finansowych Czasów”. W zakończeniu swoich polsko-brukselskich red. Barber przytacza jak warte odnotowania słowa Mirosława Gronickiego, byłego polskiego ministra finansów, który uznawał za aksjomat, iż podczas kryzysu nie przechodzi się do waluty mniej giętkiej.
Darek Jakubowski

REKLAMA

2091036622 views

REKLAMA

2091036924 views

REKLAMA

2092833383 views

REKLAMA

2091037205 views

REKLAMA

2091037351 views

REKLAMA

2091037496 views