Barackowi Obamie wyrasta konkurencja. Potentat branży nieruchomości Donald Trump zapowiedział, że „zdecydowanie myśli” o kandydowaniu do Białego Domu w 2012 roku. Trump deklarujący się jako Republikanin w wyścigu o fotel prezydencki brałby udział po raz pierwszy.
– Chciałbym tego nie robić, ale widzę tu tak dużo do zrobienia – powiedział miliarder Donald Trump w rozmowie z „Fox News”.
„Donald Trump patrzy w lustro i zaczyna widzieć możliwość zostania prezydentem” – komentuje ironicznie Reuters. Miliarder przyznał: „Pierwszy raz w życiu naprawdę o tym myślę”. Dopytywany, kiedy podejmie decyzję odparł: „Na razie za wcześnie”.
Jeżeli wystartuje, będzie się starał o nominację ze strony Republikanów. Jak sam mówi, blisko mu do Tea Party, konserwatywnego ruchu obywatelskiego, który – jak twierdzi część ekspertów – może zostać trzecią siłą w USA.
Sam pomysł startu Trump zgłaszał już w przeszłości kilkakrotnie, w 1988 roku, 1999 roku i przed trzema laty.U jego boku, jako kandydatka na wiceprezydenta miała się pojawić amerykańska gwiazda talk show Oprah Winfrey.
Tymczasem niemal jest pewne, że o fotel po raz drugi starać będzie się Barack Obama. Druga strona ma już jednego potencjalnego kandydata – to Sarah Palin, najsłynniejsza chyba w historii USA kandydat na wiceprezydenta, która ostatnie wybory przegrała u boku senatora McCaina, a obecnie działa aktywnie w Tea Party.
Donald Trump ma 64 lata i trzecią żonę. Dorobił się na nieruchomościach. Jego majątek szacuje się na 3 mld dolarów.
MB(ABCNEWS, PAP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.