Nielegalne imigrantki są w pracy prześladowane i wykorzystywane niejednokrotnie także seksualnie. Tak wynika z badań organizacji Southern Poverty Law Center zajmującej się ochrona praw obywatelskich.
Raport zatytułowany „Injustice On Our Plates” („Niesprawiedliwość na naszych talerzach”) sporządzono na podstawie wywiadów przeprowadzonych ze 150. imigrantkami z Meksyku, Gwatemali oraz innych krajów Ameryki Łacińskiej.
Dowodzi on, że pomimo dużego wkładu w ekonomię, imigranci żyją na marginesie amerykańskiego społeczeństwa. Utrzymują się z najniższych zarobków, znoszą upokorzenia i wyzysk w pracy. Żyją również w ciągłym strachu, pred ujawnieniem ich statusu imigracyjnego, który jeśli wyjdzie na jaw może doprowadzić do rozdzielenia rodzin.
Kobiety, które udzieliły wywiadów mówiły najczęściej, że przyjechały do USA w poszukiwaniu lepszych warunków życia dla swoich rodzin. Krytycy nielegalnej imigracji powtarzają, że osoby, które chcą pracować w USA powinny starac się o wizy pracownicze. ustawić się w kolejce po status legalnego imigranta. Praktyka jednak pokazuje, że wiele nielegalnych imigrantek zdecydowało się na przekroczenie zielonej granicy skazując się od początku na złamanie przepisów imigracyjnych.
Raport skupia się przede wszystkich na takich stanach jak Floryda, Nowy Jork, Karolina Północna i Kalifornia. Przepytywane przez autorów zestawienia kobiety pracowały głównie w rolnictwie przy zbiorach warzyw i owoców. Raport ujawnił, że bez względu na sektor, w którym były zatrudnione pracodawcy traktowali je jako jednorazową siłę roboczą.
Opracowanie przygotowane przez Southern Poverty Law Center dowodzi także tegi, iż pracownicom proponowano najniższą z możliwych stawek płacowych. Przywołują przykłady godzinowej stawki siegającej 5,75 dol. lub 45 centów za zebranie ok. 15 kg pomidorów. Nie należą do rzadkości sytuacje, kiedy pracodawca nie wypłacał pensji i zwalniał po dwóch tygodniach zatrudniając na to miejsce kolejną nielegalną imigrantkę.
Nieodłączną częścią warunków w jakich pracują kobiety bez legalnego pobytu w USA jest także przemoc na tle seksualnym i prześladowanie. Dla swoich szefów są „idealnymi ofiarami”, bezbronne ze względu na swój status, nieznające prawa i bojące się deportacji. Większość z imigrantek, które zgodziły się na rozmowę potwierdziła, że były ofiarami prześladowania na tle seksualnym często zastraszanei szantażowne przez pracodawców.
Według raportu w Stanach Zjednoczonych obecnie przebywa ok. 4 mln nielegalnych imigrantek. Wiele z nich pośrednio lub bezpośrednio pracuje w sektorzez żywieniowym, stąd tytuł raportu.
KK (CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.