REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedRosyjskie media: "przerwa" z USA do czasu aż Moskwa pójdzie na ustępstwa

Rosyjskie media: „przerwa” z USA do czasu aż Moskwa pójdzie na ustępstwa

-

Zapowiedziana przez prezydenta USA Baracka Obamę „przerwa” w relacjach z Rosją potrwa do czasu aż Moskwa pójdzie na ustępstwa w sprawie redukcji arsenałów jądrowych i obrony przeciwrakietowej – informuje w poniedziałek rosyjski dziennik „Kommiersant”. 

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w rozmowie z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym (P) fot. Jim Lo Scalzo/PAP/EPA
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w rozmowie z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym (P) fot. Jim Lo Scalzo/PAP/EPA

Gazeta powołuje się na źródło zbliżone do amerykańskiego Departamentu Stanu USA.

REKLAMA

„Oświadczenie prezydenta USA nie oznacza, że nie będziemy dalej współpracować z Moskwą w kwestiach, w których mamy wzajemne zrozumienie lub co najmniej punkty styczne. Chodzi przede wszystkim o Afganistan, walkę z terroryzmem i narkotykami, a także KRLD i Iran. Będziemy też kontynuować dialog na temat Syrii” – cytuje „Kommiersant” swojego rozmówcę.

„Wszelako jest wątpliwe, aby w przewidywalnej przyszłości Biały Dom podjął nowe wysiłki, by skłonić Kreml do kompromisu w takich kluczowych sprawach, jak redukcja arsenałów jądrowych i obrona przeciwrakietowa. Wszystko, co mogliśmy zaproponować w tych dziedzinach, zostało przedstawione w kwietniowym posłaniu Obamy do Putina. Jednak żadna z tych inicjatyw nie zadowoliła Moskwy” – zauważył informator dziennika.

Źródło „Kommiersanta” podkreśliło, że „teraz piłka jest po stronie Federacji Rosyjskiej”. „Jeśli nie chce ona, aby +przerwa+ w stosunkach się przeciągnęła, to powinna sama zademonstrować gotowość do produktywnej współpracy. Szczyty dla samych szczytów i relacje dla samych relacji – to nie nasza droga” – oznajmił waszyngtoński rozmówca gazety.

„Kommiersant” przekazuje również, iż źródło w MSZ FR zapewniło, że „Moskwa, nie bacząc na retorykę prezydenta USA, nie zamierza w rewanżu podejmować kroków, które odbiją się na realnym współdziałaniu”.

Pytany w piątek na konferencji prasowej w Waszyngtonie o stosunki z Rosją w świetle odwołania przez stronę amerykańską wrześniowego szczytu amerykańsko-rosyjskiego w Moskwie, Obama przyznał, że od czasu powrotu Władimira Putina na Kreml w Rosji „nasiliła się antyamerykańska retoryka”, przypominająca czasy zimnej wojny.

Prezydent podkreślił, że decyzja Rosji, by przyznać Edwardowi Snowdenowi azyl, wbrew apelom Waszyngtonu o odesłanie go do kraju, aby stanął przed sądem, była tylko „kolejnym epizodem” w licznych spornych kwestiach, które narastały między obydwoma krajami w ostatnich miesiącach, np. w sprawie wojny domowej w Syrii, czy praw człowieka. Dlatego uznał, że stosowne jest zrobienie przez USA „przerwy”, by ponownie ocenić, „dokąd zmierza Rosja, jakie są nasze interesy i jak powinniśmy kształtować to partnerstwo”.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

REKLAMA

2091071806 views

REKLAMA

2091072106 views

REKLAMA

2092868565 views

REKLAMA

2091072388 views

REKLAMA

2091072534 views

REKLAMA

2091072678 views