REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedPartner Wikileaks pozywa "kredytowych" gigantów

Partner Wikileaks pozywa "kredytowych" gigantów

-

Islandzka spółka DataCell, umożliwiająca przekazywanie darowizn portalowi Wikileaks, ogłosiła, że wnosi skargę przeciwko wydającej karty bankowe grupie Visa za blokowanie przelewów na na rzecz portalu i planuje podjęcie podobnych środków również wobec firmy MasterCard. W środę hakerzy sympatyzujący z Wikileaks zaatakowali i na jakiś czas unieruchomili portale tych spółek. Co więcej, zapowiadają kolejne ataki i kontynuację ‘”cyberwojny”.

fot.Reuters/ Spółka związana z Wikileaks wnosi skargę przeciwko firmom Visa i MasterCard za szkody finansowe powstałe w wyniku zablokowania przelewów na rzecz portalu

„DataCell, która ułatwia dokonywanie wpłat na Wikileaks, postanowiła podjąć natychmiastowe działania prawne, aby umożliwić ponowne przekazywanie darowizn” – napisała w oświadczeniu spółka z siedzibą w Reykjaviku.

REKLAMA

„Visa spowodowała poważne szkody wobec Wikileaks i DataCell” – zaznaczył prezes spółki Andreas Fink. – Zablokowanie przelewów „ewidentnie powoduje ogromne straty finansowe portalowi Wikileaks, co wydaje się jedynym celem ich zawieszenia” – oświadczył Fink.

Jednocześnie dodał, że „Visa nie powinna się mieszać do polityki, lecz po prostu robić to, co umie, czyli przekazywać pieniądze”.

Visa oraz inna marka kart bankowych Mastercard ogłosiły we wtorek, że zawieszają przelewy na rzecz Wikileaks.

Tymczasem zwolennicy portalu zaatakowali w środę instytucje, które uważają za wrogów portalu, czyli Mastercard, szwedzką prokuraturę i szwajcarską grupę, która zamroziła konto bankowe założyciela Wikileaks Juliana Assange’a.

Atak na stronę Visy został przeprowadzony później tego samego dnia. I udał się, choć można się było go spodziewać po wcześniejszym zablokowaniu witryny Mastercard, co dawało firmie więcej czasu na przygotowania. W dodatku grupa hakerów, posługujących się nazwą Anonimowi (Anonymous), swój zamiar ogłosiła godzinę wcześniej na portalu społecznościowym Twitter.

W internecie rośnie fala poparcia dla Wikileaks. W środę Twitter otrzymał niezliczone wyrazy solidarności wobec Wikileaks, a liczba fanów portalu na Facebooku sięgnęła miliona.

Co ciekawe portal transakcji internetowych Paypal, który także zablokował wpłaty na rzecz Wikileaks i również został zaatakowany przez hakerów, oświadczył, że „odmrozi” środki i przekaże Wikileaks wszelkie zgromadzone fundusze.

(PAP, CBS)

REKLAMA

2091034191 views

REKLAMA

2091034490 views

REKLAMA

2092830949 views

REKLAMA

2091034771 views

REKLAMA

2091034917 views

REKLAMA

2091035061 views