Waszyngton (CNN) – Lide- rzy Kongresu i administracja Busha doszli do porozumienia na temat planu stymulowania gospodarki, który ma zażegnać groźbę recesji. Zgodzono się na jednorazowy zwrot podatków indywidualnym podatnikom w wysokości 600 dol. Małżeństwa, które wspólnie wypełniają zeznania podatkowe dostaną 1200 dol. Dodatkowo na każde dziecko podatnicy otrzymają około $300. Osoby, które nie płacą federalnych podatków, lecz zarobiły więcej niż $3000 w ciągu roku, mogą liczyć na czek wysokości 300 dol.
Zwroty otrzymają indywidualni podatnicy z zarobkami do $75 tys. i małżeństwa z zarobkami do $150 tys. rocznie. Czeków należy się spodziewać nie wcześniej niż w czerwcu.
Porozumienie zapadło między sekretarzem skarbu Henry Paulsonem, który prowadził negocjacje w imieniu administracji Busha, a liderem mniejszości w Izbie Reprezentantów, Johnem Boehnerem i marszałkiem Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi.
Pelosi wyraziła zgodę na odrzucenie propozycji demokratów o zwiększeniu pomocy dla odbiorców kuponów żywnościowych i przedłużeniu okresu wypłat świadczeń dla bezrobotnych. W zamian republikanie zgodzili się na wystawienie czeków dla podatników, którzy płacą na konto Social Security, lecz z tytułu niskich zarobków nie płacą podatków od dochodów.
Osoby zatrudnione w pełnym wymiarze godzin za minimalną stawkę płac zarobią w tym roku poniżej $13 tys.Tak niskie zarobki zwalniają je od podatków z wyjątkiem podatku na fundusz emerytalny. Wcześniej sekr. Paulson stał na stanowisku, że administracja opowiada się za pomocą tym, którzy płacą podatki od dochodu.
Pakiet bodźców gospodarczych zachęca do inwestowania we własne biznesy. Firmy będą mogły odpisać od podatków 50% kosztów od nowo zakupionego sprzętu.
Całkowitą wartość pakietu bodźców szacuje się na $150 miliardów, co stanowi 1% dochodu narodowego.
Dow Jones informuje, że porozumienie zawiera propozycje reform w sponsorowanych przez rząd firmach udzielających pożyczek hipotecznych, jak Fannie Mae i Freddie Mac oraz Federal Housing Administration. Ich celem jest zahamowanie kryzysu na rynku nieruchomościami, który znacznie przyczynił się do osłabienia amerykańskiej gospodarki.
Senacki Komitet Finansów zapozna się z opinią Martina Feldsteina, jednego z architektów pakietu bodźców, zatwierdzonego przez administrację Busha w 2001 roku. Wówczas wszyscy podatnicy, bez względu na wysokość dochodów, otrzymali po 300 dol. Teraz odzywają się głosy, że bogaci podatnicy nie przyczynią się do stymulacji gospodarki, gdyż zdeponują pieniądze na kontach oszczędnościowych, podczas gdy ubożsi podatnicy wydadzą je natychmiast, gdyż mają większe potrzeby.
Dyrektor Kongresowego Biura Budżetu, Peter Orszag, podziela tę opinię. (eg)
