O czym mówi Ameryka
Były gubernator Florydy, do 2010 roku członek Partii Republikańskiej, a obecnie niezależny, Charlie Crist, nie wyklucza, że w listopadzie odda głos na prezydenta Obamę.
Crist uważa prezydenta za człowieka szczerego i uczciwego, któremu leży na sercu dobro kraju i obywateli. Przyznaje, że Obama sprawuje urząd w trudnym okresie i wyraża nadzieję, że wszyscy to rozumieją.
Republikańskie prawybory określa jako przykry spektakl. Spodziewa się wyższego poziomu debat między Obamą i nominatem GOP-u. Zauważa, że sytuacja jest tak napięta, że jakiekolwiek próby cywilizowanego zachowania wobec demokratów, może okazać się politycznym samobójstwem. „Dla Partii Republikańskiej słowo kompromis ma wulgarny wydźwięk”, mówi Crist.
***
W czasie wystąpienia na dochodowym przyjęciu dla republikanów z powiatu Palm Beach na Florydzie, kongr. Allen West potwierdził opinie Crisa o członkach GOP-u, gdy wyraził życzenie, by prez. Obama, sen. Harry Reid i kongr. Nancy Pelosi wynieśli się ze swoimi pomysłami do ” Europy, na Biegun Północny, dno morza, gdziekolwiek, byle jak najdalej od Ameryki”. Po gorących oklaskach publiczności, dodał: „Wynoście się do diabła”.
Były rzecznik lidera Senatu Harry´ego Reid, demokrata Jim Manley, nie okazał większej kultury mówiąc do Westa: „Spadaj pierwszy, dupku”.
***
Goldman Sachs, który w 2008 roku poparł Baracka Obamę, tym razem – jak wiele innych instytucji finansowych – stawia na Mitta Romney.
Znaczna część inwestycji Romney´ego jest zarządzana przez ten bank. Sześć spośród dziewięciu banków, które wpłaciły najwyższe datki na jego konto wyborcze, otrzymało $161 miliardów w ramach ratowania instytucji finansowych przed upadkiem.
***
Samuel Wurzelbacher, lepiej znany jako „Joe the Plumber”, który wsławił się na chwilę z powodu konfrontacji z Barackiem Obamą w 2008 roku, ubiega się o miejsce w Kongresie.
Z kampanijnego funduszu pobiera $5 tys. miesięcznie na własne potrzeby i twierdzi, że jako hydraulik pracował krócej i zarabiał więcej. Według Wurzelbachera korzystanie z datków wyborców jest całkowicie legalne, tym bardziej że zabieganie o fundusze zabiera mu 18 godzin dziennie.
W zeznaniu dla FEC (federalnej komisji wyborczej), od końca października 2011 roku, kiedy to ogłosił intencję wejścia do Kongresu, do 31 grudnia na jego konto wpłynęło zaledwie 54 tysiące dolarów. Z sumy tej do dyspozycji pozostało mu 17,486 tys.
Twierdzi, że jego zwolennicy zdają sobie sprawę z tego, że wobec ogromu zajęć związanych z wyborami nie może poświęcić się pracy zarobkowej.
Wysunięcie swej kandydatury przedstawia jako patriotyczny obowiązek wobec obywateli, którzy podzielają jego światopogląd.
Utrzymuje, że „sława” negatywnie wpłynęła na jego życie. Otrzymywał pogróżki w związku z czym regularnie nosi przy sobie broń.
„Joe the Plumber” ubiega się o reprezentowanie 9. okręgu kongresowego w stanie Ohio.
***
Senat stanu Washington zatwierdził ustawę legalizującą małżeństwa tej samej płci. Jeśli ustawa przejdzie również w stanowej Legislaturze, to Washington stanie się siódmym stanem USA, zezwalającym na małżeństwa gejów i lesbijek.
Gubernator Chris Gregoire podpisze ustawę. Przeciwnicy noszą się z zamiarem rozpisania referendum w sprawie ustawy.
***
Demokrata z Massachusetts Barney Frank, który rozpoczął karierę w Kongresie w 1980 roku, a 7 lat później ujawnił swoje preferencje seksualne, wkrótce ożeni się ze swym partnerem, Jimem Ready.
Para ta poznała się w 2005 roku na dochodowym przyjęciu w Maine. Po śmierci poprzedniego partnera Ready´ego w styczniu 2007 roku, zaczęli się regularnie spotykać.
Massachusetts jest jednym z sześciu stanów zezwalających na małżeństwa osób tej samej płci.
***
W proteście przeciw ustawie, która zobowiązuje kobiety do poddania się ultrasondzie przed zabiegiem aborcji (co według konserwatystów ma je odwieść od zamiaru usunięcia płodu), senator stanowa z Wirginii, demokratka Janet Howell, zgłosiła poprawkę zobowiązującą mężczyzn zabiegających o środki pobudzające erekcję, do poddania się sprawdzeniu odbytnicy i przejściu testów na serce. Kontrolowany przez republikanów stanowy Senat odrzucił poprawkę sen. Howell zaledwie większością 2 głosów
Całkiem niepotrzebna procedura medyczna narazi kobiety na stratę czasu i pieniędzy.
Według lekarzy, podobna, wcześniej zatwierdzona w Teksasie, ustawa spowodowała biurokratyczny koszmar i obecnie jest kwestionowana w sądzie.
***
Izba Reprezentantów głosowała za zamrożeniem – trzeci rok z rzędu – płac federalnych pracowników. Posunięcie to zaoszczędzi podatnikom $26 miliardów, choć nie dotyczy personelu militarnego. Rząd federalny zatrudnia 2.3 miliona pracowników cywilnych.
Analizy Kongresowego Biura Budżetowego wskazują, że federalni pracownicy zarabiają o 2% więcej niż osoby wykonujące taką samą pracę w sektorze prywatnym. Jednakże szczodre programy emerytalne i inne federalne świadczenia podnoszą różnicę w zarobkach do 16%.
***
Senator stanowy z Alabamy, Shadrack McGill, uważa, że podniesienie płac dla nauczycieli może przyciągnąć do tej pracy ludzi, którzy w przeciwnym razie nigdy nie pomyśleliby o tym zawodzie. Żelaznym argumentem McGilla przeciw podwyżce płac był cytat z Biblii, która mówi, że nauczyciele to grupa ludzi pracujących z powołania, bez względu na wysokość wynagrodzenia.
***
American Airlines nosi się z zamiarem zwolnienia kilkunastu tysięcy pracowników, w tym 4,600 mechaników, 4,200 ludzi do obsługi bagaży, 2,300 stewardes i stewardów, 1400 osób z personelu kierowniczego i pomocniczego oraz 400 pilotów. Równocześnie mówi się o odebraniu pracownikom szeregu świadczeń, w tym planu emerytalnego. W zamian kompania proponuje wprowadzenie kont typu 401(k).
Plan emerytalny AA obejmuje 130,000 pracowników i byłych pracowników. W tym tygodniu kompania zdołała wpłacić na to konto zaledwie $6.5 miliona, zamiast należnych $100 milionów.
Jeśli trzy unie reprezentujące pracowników American nie zgodzą się na proponowane zmiany, kompania zwróci się do sądu o unieważnienie obowiązujących kontraktów o pracę i narzucenie na pracowników warunków proponowanych przez AA.
Elżbieta Glinka
