Bohater kampanii wrześniowej spod Kocka i bitwy o Monte Casino, konstruktor głowicy pocisku antrakietowego „Patriot” oraz najbardzie znany polski kombatant mieszkający w Stanach Zjednoczonych generał brygady inżynier Zdzisław Julian Starostecki wszedł w skład Komitetu Honorowego Bronisława Komorowskiego.
W lutym br. generał Starostecki ukończył 91 lat. Mieszka z żoną w Sarasocie nad Zatoką Meksykańską. Jest ikoną polskiej emigracji niepodległościowej.
Przyjaźnił się z legendarnym polskim emisariuszem Janam Karski oraz mieszkającymi po sąsiedzku dowódcą Dywizjonu 303 pułkownikiem Wojciechem Kołaczkowskim i pułkownikiem Ryszardem Kuklińskim.
Obecnie przechodzi rekonwalesnecję do zabiegu chirurgicznym.
– Cieszę się, że moje „dziecko”, rakieta „Patriot” jeszcze w maju tego roku trafi na polską ziemię i pod polskie niebo. Jest to spełnienie moich marzeń i mojej drogi życiowej. Marszałka Bronisław Komorowskiego, który także do tego rękę przyłożył, pozdrawiam i życzę jak najlepiej – powiedział nam generał Starostecki.
Na wiadomość, że za kandydaturą marszałka Sejmu na prezydenta RP opowiedziały się także: wdowa po prezydencie Ryszardzie Kaczorowskim – Karolina Kaczorowska i żona generała Władysława Andersa – Irena, generał zareagował komentarzem: „To pokazuje, że nasza emigracja myśli bardzo podobnie”.
Waldemar Piasecki, Nowy Jork
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone