Szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry w niedzielę udaje się z kilkudniową wizytą do Europy i na Bliski Wschód. Nowy sekretarz stanu odwiedzi w sumie dziewięć krajów i będzie to jego pierwsza zagraniczna podróż. W programie wizyty nie ma Polski.
Podczas wizyty, która potrwa do 6 marca, John Kerry odwiedzi Wielką Brytanię, Niemcy, Francję, Włochy, Turcję, Egipt, Arabię Saudyjską, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Katar – poinformowała rzeczniczka Departamentu Stanu Victoria Nuland. Zaznaczyła, że Kerry skupi się na sprawach konfliktów w Mali, Syrii i Afganistanie.
W Berlinie, gdzie obecny szef amerykańskiej dyplomacji mieszkał jako dziecko, spotka się z młodymi Niemcami.
W trakcie wizyty w Paryżu Kerry ma spotkać się z przedstawicielami francuskich władz, aby omówić sytuację w Mali, gdzie Francja dokonała niedawno interwencji wojskowej.
W Rzymie sekretarz stanu USA będzie rozmawiał z przedstawicielami syryjskiej opozycji. Kwestię Syrii, gdzie od połowy marca 2011 r. trwa rewolta przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, następca Hillary Clinton ma poruszyć w spotkaniu z władzami Turcji, Egiptu i Kataru.
Ponadto w Egipcie Kerry spotka się z lokalnymi przedstawicielami politycznymi w celu „zachęcenia do dialogu politycznego i reform ekonomicznych”. Będzie również rozmawiał z sekretarzem generalnym Ligi Arabskiej Nabilem al-Arabim.
Podczas podróży Kerry’ego po Bliskim Wschodzie nie przewidziano wizyty w Izraelu ani na terytoriach palestyńskich. Według doniesień medialnych sekretarz stanu ma się tam udać wraz z prezydentem Barackiem Obamą pod koniec marca.
(PAP)