Hilary Rodham Clinton rozpoczęła w niedzielę wizytę w Azji Południowej. Celem odwiedzin amerykańskiej sekretarz stanu jest poprawy relacji między Pakistanem i Afganistanem. Pani Clinton będzie wzywała sąsiadujące kraje do wspólnej walki przeciwko Al-Kaidzie i talibskim ekstremistom.
- fot.AP/ Sekretarz stanu Hillaru Clinton w czasie spotkania z min. spraw zagranicznych Pakistanu Shahem Mehmoodem Qureshem
Wizyta rozpoczęła się w Islamabadzie w Pakistanie spotkaniem z premierem Yousufem Razą Gilanim i prezydentem Asifem Alim Zardarim. Clinton podkreśliła wówczas znaczenie działań Stanów Zjednoczonych dla ogólnego, długotrwałego rozwoju Pakistanu. Sekretarz stanu ma także w planach udział w międzynarodowej konferencji w Kabulu w Afganistanie, gdzie spotka się z przywódcami 60 krajów oraz przedstawicielami NATO i ONZ.
Pani Clinton będzie nie tylko nawoływała do poprawy relacji między sąsiadującymi krajami, ale także starała się złagodzić antyamerykańskie nastroje w Pakistanie. Amerykańskie władze mają nadzieję, że Pakistańczycy będą skłonni współpracować na przykład w kwestii walki z bojownikami oskarżonymi o zamachy na terenie Stanów Zjednoczonych, w tym o nieudany atak na Times Square.
Sekretarz stanu ma także w planach poinformowanie o kilku nowych programach rozwojowych dla Pakistanu opiewających na kwotę 500 milionów dolarów. Fundusze będą przeznaczone na rozwój gospodarczy, społeczny, infrastrukturę oraz walkę z niedoborem zapasów wody i energii. Inicjatywa ta stanowi drugi etap „strategicznego partnerstwa”, które rozpoczęło się wizytą Clinton w Pakistanie w październiku ubiegłego roku.
Pod koniec tygodnia sekretarz stanu spotka się także z sekretarzem obrony, Robertem Gatesem w Korei Południowej, gdzie narastają spięcia z komunistyczną północą po zatonięciu okrętu wojennego. Delegacja zakończy się spotkaniem z liderami politycznymi w Wietnamie, podczas którego omawiana będzie między innymi kwestia zbliżających się wyborów w Związku Myanmar.
MO (AP, CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
