Wydawać by się mogło, że przypadek poddania szczegółowej kontorli osobistej na lotnisku 6-letniej dziewczynki, który miał miejsce w kwietniu w Nowym Orleanie, był ekstremalny. Jednak zdjęcie zrobione na lotnisku w Kansas i opublikowane w sieci przez pastora Jacoba Jestera wywołało jeszcze większe oburzenie. Widać na nim jak funkcjonariusze Biura Bezpieczeństwa Transportu (TSA) przeprowadzają kontrolę 8-miesięcznego niemowlęcia.
Jacob Jester, który czekał w sobotę na lotnisku Kansas na swój samolot i wykonał kontrowersyjne zdjęcie, twierdzi, że dziecko poddano kontroli osobistej, gdyż podczas skanowania wózka wykrywaczem materiałów wybuchowych zapalił się czujnik. Matka nie wydawała się być zmartwiona sytuacją.
Pastor umieścił zdjęcie na popularnym serwisie Twitter. Przedstawia ono matkę, która trzyma dziecko na rękach, a dwóch funkcjonariuszy przeprowadza kontrolę.
Internauci, którzy rozpowszechnili zdjęcie, wyrażają oburzenie, że tak małe dziecko musiało zostać dokładnie skontrolowane. Podzielają opinię pastora: „8-miesięczne dziecko nie stanowi zagrożenia dla pasażerów samolotu ani dla bezpieczeństwa narodowego. Jestem wdzięczny TSA za to, że chce nas chronić, ale, moim zdaniem, ten przypadek jest ekstremalny”.
Ze swojej strony TSA wydało oświadczenie, w którym przekonuje, że funkcjonariusze postąpili zgodnie z przepisami, przy współpracy z rodziną dziecka. Dodano także, że agencja pracuje nad ulepszeniem systemu kontroli najmłodszych pasażerów.
W kwietniu bieżącego roku Internet obiegł film, na którym widać jak 6-letnia Anna Drexel przechodzi szczegółową kontrolę osobistą. Zajście to zainicjowało gorące dyskusje na temat procedur bezpieczeństwa stosowanych wobec dzieci.
Zobacz też:
TSA nie odpuszcza nawet dzieciom. 6-latka przeszła kontrolę osobistą. Zobacz wideo
MK