REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedAmerykańskie samoloty bezzałogowe szukają narkotyków w Meksyku

Amerykańskie samoloty bezzałogowe szukają narkotyków w Meksyku

-

Ruch bezzałogowych samolotów nad Meksykiem  ma na celu śledzenie ruchów przemytników ludzi i narkotyków oraz zbieranie informacji o ich aktywności. Ta sąsiedzka współpraca nie odbywa się jednak przy pełnej aprobacie wszystkich meksykańskich polityków; zdaniem niektórych, Stany Zjednoczone nadmiernie angażują się w politykę wewnętrzną  ich kraju.

fot. Amerykańskie samoloty bezzałogowe kontrolują meksykańską strefę przygraniczną

W środę rząd meksykański potwierdził, że wpuścił na teren państwa amerykańskie samoloty. Ich misją jest patrolowanie strefy przygranicznej i zbieranie informacji  o działaniach tamtejszych karteli narkotykowych. Przedstawiciele rządu podkreślali, że operacje są w pełni  kontrolowane przez organy meksykańskie. Rada Bezpieczeństwa Narodowego wydała nawet oświadczenie, w którym potwierdziła, że prezydenci  Barack Obama i Felipe Calderon zgodzili się na prowadzenie takich działań podczas marcowego spotkania w Waszyngtonie.

REKLAMA

Wysyłając samoloty do Meksyku, USA jeszcze bardziej zaznaczyły swoją rolę w wojnie z narkotykami. Wcześniej, Amerykanie zajmowali się już szkoleniem żołnierzy i policjantów meksykańskich. Przedstawiciel Rady podkreślił, że „każda tego typu współpraca odbywa się pod nadzorem narodowych agencji, w tym wypadku meksykańskich sił powietrznych.” Dodał również, że to Meksyk określił cele wspomnianych operacji oraz wyznaczył zadania, jakie mają być wykonywane przez samoloty. Wszystkie akcje są zgodne z meksykańskim prawem oraz konwencją praw człowieka. Rada podkreśla również zalety bezzałogowych samolotów, które dają władzom znaczną przewagę technologiczną nad przestępcami.

Jednak kontrowersyjna taktyka budzi niezadowolenie niektórych polityków, którzy  krytykują zaangażowanie USA w sprawy wewnętrzne ich kraju. W zeszłym tygodniu meksykański Senat przegłosował wezwał ambasadora meksykańskiego w USA, Arturo Sarukhana, aby wyjaśnić podejrzenia związane z rzekomym dostarczaniem przez USA broni  w ramach walki z narkotykami. Według senatora Luisa Alberto Villareala, „zaangażowanie USA przyczynia się do zburzenia zaufania i pogwałcenia narodowej suwerenności.”

W 2006 roku, prezydent  Felipe Calderon wypowiedział zdecydowaną wojnę gangom narkotykowym. Od tego czasu w Meksyku zginęło ponad 36 tys. osób.

PT

REKLAMA

2091070348 views

REKLAMA

2091070649 views

REKLAMA

2092867109 views

REKLAMA

2091070931 views

REKLAMA

2091071078 views

REKLAMA

2091071223 views