Gwałtowne burze połączone z tornadami wyrządziły poważne szkody materialne w Oklahomie, spowodowały śmierć pięciu osób i obrażenia 60 innych, w tym dwa krytyczne. Trąby powietrzne porywały samochody z autostrad, burzyły domy i zrywały linie wysokiego napięcia. Grad wielkości piłeczek baseballowych rozbijał szyby.
Wśród śmiertelnych ofiar znalazł się mały chłopiec, który zginął w zburzonym przez tornado domu rodzinnym.
Wielu mieszkańców Oklahomy zdołało się zabezpieczyć, dzięki zapowiedziom prognostyków pogody, którzy od tygodnia ostrzegali przed nadchodzącymi burzami i tornadami.
Ze względu na powalone drzewa, odłamki domów i zalegające na drogach zniszczone samochody zamknięto główną arterię przelotową, Interstate 40, biegnącą w odległości 20 mil na wschód od Oklahoma City. Tornado uderzyło bezpośrednio w miejsce postoju dla ciężarówek Love´s Truck Stop. Chociaż budynki zostały poważnie uszkodzone, ofiar w ludziach nie było.
Na krótko zamknięto również drogę Interstate 35, prowadzącą z Meksyku do Minnesoty. Ruch blokowała ciężarówka leżąca w poprzek wszystkich linii przejazdu.
W Kansas największe szkody poniosło miasteczko Belmont, położone na wschód od Topeka. Mieszkańcy zostali odcięci od elektryczności. Wiele domów uległo zniszczeniu. We wtorek rano przystąpiono do usuwania uszkodzonych samochodów z dróg. Straty materialne nie są jeszcze znane.
(AP – eg)