Radosław Kawęcki zdobył srebrny medal w wyścigu na 100 m stylem grzbietowym pływackich mistrzostw świata na krótkim basenie w Dausze. Zwyciężył Australijczyk Mitchell Larkin. W tej samej konkurencji rekord świata ustanowiła Węgierka Katinka Hosszu – 55,03 s.
Kawęcki osiągnął rezultat 50,11 s. Larkin był o 0,58 s szybszy. Na najniższym stopniu podium stanęło dwóch zawodników. O zaledwie 0,01 s słabsi od Polaka byli Japończyk Ryosuke Irie i Amerykanin Matt Grevers.
Podopiecznego trenera Pawła Słomińskiego w Dausze czeka jeszcze rywalizacja na dystansie dwukrotnie dłuższym. Jej finał zaplanowano na niedzielę. Przed dwoma laty w Stambule Polak zdobył w niej złoty medal.
Hosszu natomiast powetowała sobie dwie środowe porażki z Hiszpanką Mireią Belmonte. Należący do dziś pięcioletni rekord globu Japonki Shiho Sakai poprawiła o 0,2 s.
Rekord świata ustanowił także Chad Le Clos. Reprezentant RPA na 100 m stylem motylkowym triumfował z czasem 48,44. Poprzedni najlepszy rezultat należał do Jewgienija Korotyszkina. Pięć lat temu w Berlinie Rosjanin popłynął o 0,04 s wolniej.
Przez półfinał przebrnęła Aleksandra Urbańczyk. Polka z siódmym rezultatem – 25,61 s – awansowała do decydujących zmagań na 50 m stylem motylkowym, które zaplanowano na piątek.
(PAP)