REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportPŚ w rugby - Nowa Zelandia chce otworzyć nowy rozdział w historii

PŚ w rugby – Nowa Zelandia chce otworzyć nowy rozdział w historii

-

Nowa Zelandia fot.Andy Rain/EPA
Nowa Zelandia pokonując RPA odniosła w Pucharze Świata 13. z rzędu zwycięstwo fot.Andy Rain/EPA

Już tylko jednego zwycięstwa brakuje nowozelandzkim rugbistom, by przejść do historii Pucharu Świata. Nie tylko mogą jako pierwsza drużyna obronić tytuł, ale i wygrać ten prestiżowy turniej po raz trzeci. To nie udało się nikomu wcześniej.

Zespół „All Blacks” już dokonał czegoś, czym nikt wcześniej nie mógł się pochwalić. Zwycięstwo w Londynie nad RPA (20:18) w półfinale PŚ było 13. z rzędu wygranym spotkaniem w PŚ.

REKLAMA

Komentatorzy chwalą Nowozelandczyków za konsekwencję w grze. Eksperci ocenili, że ich występ w półfinale nie był ładny, ale skuteczny. W wielu momentach rugby przypominało zapasy.

-Od samego początku wiedzieliśmy, że może o zwycięstwie zadecydować jedna akcja. I właściwie tak też się stało – powiedział trener triumfatorów Steve Hansen.

Do przerwy jego drużyna przegrywała 7:12.

– Byłem bardzo dumny z naszych chłopców, jak potrafili znaleźć rozwiązanie w tej trudnej sytuacji – dodał.

Nie wiadomo jednak, czy za tydzień w finale będzie mógł zagrać kapitan Richie McCaw, gdyż kontrowersje wzbudza sytuacja, w której uderzył łokciem w twarz jednego z rywali. Za taki faul sędzia może nałożyć na niego karę nawet dwóch tygodni zawieszenia.

– Chcieliśmy, by wszyscy w naszym kraju mogli być z nas dumni, ale tak się nie stało – skomentował po przegranej trener RPA Heyneke Meyer.

Przeciwnikiem Nowej Zelandii w finale będzie Australia, która wygrała z Argentyną 29:15.

Zespół z Antypodów zagra w finale po raz pierwszy od 2003 roku, gdy w meczu o tytuł uległa 17:20 Anglii.

Obaj finaliści po dwa razy triumfowali w Pucharze Świata. Nowa Zelandia w 1987 i 2011 roku, a Australia w 1991 i 1999.

Niedzielny mecz na Twickenham Stadium w Londynie oglądało 80 tysięcy widzów. Argentynie nie pomógł doping Diego Maradony, wielkiego fana rugby.

(PAP)

 

 

REKLAMA

2091054778 views

REKLAMA

2091055077 views

REKLAMA

2092851536 views

REKLAMA

2091055358 views

REKLAMA

2091055504 views

REKLAMA

2091055648 views