REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLiga hiszpańska - cztery gole Messiego, Barcelona liderem

Liga hiszpańska – cztery gole Messiego, Barcelona liderem

-

- Advertisement -
Lionel Messi już do przerwy skompletował 48. w barwach Barcelony hat-tricka fot.Alejandro Garcia/EPA-EFE/Shutterstock

Lionel Messi zdobył cztery gole i poprowadził Barcelonę do zwycięstwa nad Eibarem 5:0 w meczu 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii. Obrońcy tytułu awansowali na pierwsze miejsce w tabeli, na które wieczorem może wrócić Real Madryt.

Messi już do przerwy skompletował 36. w historii występów w La Liga i 48. w barwach „Dumy Katalonii” hat-tricka. Pierwszego gola zdobył w 15. minucie, popisując się wcześniej efektownym dryblingiem, później w 38. minucie pokonał bramkarza gości płaskim strzałem w tzw. długi róg, a w 40. skorzystał z nieporadności obrońców gości.

Na czwartego gola kibice na Camp Nou czekali do 88. minuty. Argentyńczyk przejął wówczas w polu karnym piłkę odbitą przez bramkarza, ze stoickim spokojem minął najpierw jednego z obrońców, później „położył” na ziemi także próbującego interweniować golkipera i tuż sprzed linii bramkowej posłał ją do siatki. To szósty występ Messiego, w którym odnotował cztery trafienia dla „Barcy”.

W kolejnej akcji piłkarzy trenera Quique Setiena wynik na 5:0 ustalił brazylijski pomocnik Arthur.

„Prezydent Messi” – napisała tuż po końcowym gwizdku gazeta „Marca” i podkreśliła, że pewna wygrana na krótko może uspokoić nerwowe nastroje w klubie po tym, jak światło dzienne ujrzała informacja, że prezes „Blaugrany” Josep Maria Bartomeu przy pomocy specjalnie wynajętej atakował, szkalował i dyskredytował w mediach społecznościowych zarówno niektórych piłkarzy, jak i opozycję wobec zarządu.

W piątek doszło do spotkania władz klubu, na którym – według nieoficjalnych informacji – niektórzy ich członkowie mieli się domagać się dymisji szefa. W sobotę swoje stanowisko wyrazili kibice – przed pierwszym gwizdkiem sędziego na trybunach Cam Nou dało się słyszeć: „Bortomeu – rezygnacja”.

Najbliższy tydzień może wiele wyjaśnić w sprawie sportowej i nie tylko przyszłości klubu. We wtorek mistrzowie Hiszpanii zagrają na wyjeździe z Napoli w pierwszym meczu 1/8 finału Champions League, w czwartek ma się cały zarząd zebrać na nadzwyczajnym posiedzeniu, a w niedzielę 1 marca w kalendarzu jest „El Clasico”, czyli potyczka z Realem Madryt na Sanstiago Bernabeu.

Po wygranej z Eibar Barcelona, która odniosła w lidze czwarte z rzędu zwycięstwo, ma 55 pkt i objęła prowadzenie w tabeli. O dwa wyprzedza „Królewskich”, którzy o godz. 21 rozpoczną wyjazdowe spotkanie z Levante.

Trzecie Getafe, które w niedzielę podejmie piątą w tabeli Sevillę, traci do ekipy z Katalonii już 13 pkt.

(PAP)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA