REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLewandowski zdobył bramkę i wyrównał rekord Heynckesa

Lewandowski zdobył bramkę i wyrównał rekord Heynckesa

-

Robert Lewandowski wpisał się na listę strzelców w szóstej minucie gry fot.Lukas Barth/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Piłkarz Bayernu Monachium Robert Lewandowski zdobył bramkę w wygranym 2:1 meczu 22. kolejki niemieckiej ekstraklasy z Schalke 04. Polak uzyskał gole w 11 pierwszych spotkaniach sezonu u siebie, wyrównując rekord obecnego trenera Bawarczyków Juppa Heynckesa.

Lewandowski wpisał się na listę strzelców już w szóstej minucie. Najpierw sprytnie przepuścił zagraną z lewego skrzydła piłkę do Thomasa Muellera, który oddał strzał z dystansu, a po interwencji bramkarza Polak bez problemu dobił, zdobywając 19. bramkę w tym sezonie.

REKLAMA

Lewandowski jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. Drugie miejsce zajmuje mający o sześć trafień mniej Gabończyk Pierre-Emerick Aubameyang, który nie poprawi już dorobku, ponieważ w styczniu przeszedł z Borussii Dortmund do Arsenalu Londyn.

Był to 11. ligowy mecz Bayernu przed własną publicznością w tym sezonie. W każdym z nich Lewandowski przynajmniej raz trafił do siatki rywali. W historii Bundesligi podobnym osiągnięciem popisał się tylko Heynckes – w sezonie 1972/73 w barwach Borussii Moenchengladbach. Z powodu choroby szkoleniowca zabrakło w sobotę na ławce trenerskiej Bawarczyków.

Choć Bayern nie przegrał meczu z Schalke od pierwszego kwartału 2011 roku, tym razem o zwycięstwo nie było tak łatwo. Na gola Lewandowskiego odpowiedział w 29. minucie Argentyńczyk Franco Di Santo. Jeszcze w pierwszej połowie prowadzenie gospodarzom przywrócił Mueller. Po zmianie stron spotkanie było wyrównane, ale bramki już nie padły.

Monachijczycy, którzy odnieśli 12. z rzędu zwycięstwo licząc wszystkie rozgrywki, zdecydowanie prowadzą w tabeli Bundesligi. Zgromadzili 56 punktów i o 18 wyprzedzają najbliższego rywala – RB Lipsk.

Wcześniej w sobotę cały mecz w barwach Borussii Dortmund rozegrał Łukasz Piszczek, a jego zespół pokonał ekipę Hamburgera SV 2:0. Było to 500. zwycięstwo tej drużyny u siebie w Bundeslidze.

Bramki zdobyli Belg Michy Batshuayi i Mario Goetze, ale to nie były jedyne dobre wiadomości dla piłkarzy i kibiców BVB tego popołudnia. Pierwszy raz od maja ubiegłego roku w wyjściowym składzie dortmundczyków znalazł się Marco Reus. Uważany za wielki talent 28-letni pomocnik, który jednak zmaga się w ostatnich latach z licznymi kontuzjami, grał do 71. minuty i miał udział przy jednej z bramek.

„Nie pokazaliśmy się z najlepszej strony, ale w naszej sytuacji najważniejsze są punkty” – skomentował Reus.

Borussia zgromadziła 37 punktów i traci jeden do wicelidera tabeli RB Lipsk. Wicemistrz kraju w piątek pokonał przed własną publicznością Augsburg 2:0. Z kolei Hamburger SV – jedyny klub, który nie opuścił ani jednego sezonu Bundesligi – jest przedostatni i do strefy gwarantującej utrzymanie traci trzy punkty.

Tabelę zamyka ekipa FC Koeln, która – bez Pawła Olkowskiego w kadrze meczowej – przegrała na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt 2:4. Na stadionie rywala porażkę poniósł też Freiburg – 1:2 z Hannoverem 96. Rezerwowym bramkarzem gości był Rafał Gikiewicz, a w kadrze nie zmieścił się Bartosz Kapustka.

Z ławki Hoffenheim zwycięstwo swojego zespołu nad FSV Mainz obserwował z kolei Eugen Polanski. Gospodarze wygrali 4:2 po dwóch golach Węgra Adama Szalaia i Chorwata Andreja Kramarica dla „Wieśniaków” oraz dwóch trafieniach Duńczyka Emila Berggreena dla gości.

(PAP)

REKLAMA

2091035452 views

REKLAMA

2091035753 views

REKLAMA

2092832212 views

REKLAMA

2091036036 views

REKLAMA

2091036183 views

REKLAMA

2091036327 views