REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaKultura i RozrywkaNoc w Wenecji. Kto zaśpiewa pieśni gondolierów?

Noc w Wenecji. Kto zaśpiewa pieśni gondolierów?

-

Większość koncertów karnawałowych wypełniona jest muzyką instrumentalną, taneczną: walcami i polkami rodziny Straussów, Lehara, Kalmanna, tańcami symfonicznymi Brahmsa, Dvoraka, fragmentami muzyki baletowej Czajkowskiego itp. Takie są koncerty noworoczne z Wiednia i one nadają taki właśnie styl.

 

REKLAMA

Tradycją gal karnawałowych Paderewski Symphony Orchestra stał się piękny śpiew. Także w tegorocznej gali znalazło się aż 18 tytułów śpiewanych.

 

Dlaczego PaSO stawia na śpiew? Zapytałam o to Wojciecha Niewrzoła, wieloletniego dyrygenta Paderewski Symphony Orchestra.

 

Rzeczywiście nasze koncerty karnawałowe są wyjątkowo rozśpiewane. Nie od razu tak było, ale z czasem okazało się, że mamy szczęście do wspaniałych wokalistów, a ściślej mówiąc, do wspaniałych sopranów. Od kilku lat publiczność z niezmiennym zachwytem oklaskuje trzy soprany: Olgę Bojovic, Annę Siwiec-Sitkowską i Mirosławę Sojkę-Topór.

 

To trzy piękne, świetnie wyszkolone głosy, a przy tym trzy zupełnie odmienne osobowości artystyczne. Głos Olgi – silny i pełen blasku, Anny – delikatniejszy, o srebrzystym zabarwieniu, Miry – zaskakujący tysiącem odcieni, barw i możliwości. Do tego mamy tu do czynienia z artystkami o zupełnie innej osobowości, dlatego możemy zaprezentować szerokie spektrum: od lekkich arii Straussów, Lehara czy Kalmanna po głęboko wzruszające arie Pucciniego i Verdiego, że wymienię tylko kilku kompozytorów. Panie mieszkają w Chicago, często ze sobą pracują na scenie i bardzo się lubią.

 

Olga Bojovic zaśpiewa m.in. „Walc Musetty” z Cyganerii Pucciniego, Anna Siwiec-Sitkowska – arię Toski „Visi d’arte”, w duecie obie wykonają przezabawne „Koty” – muzyczny żart Rossiniego, a Mirosława Sojka-Topór – piekielnie trudną, piękną arię „Il bacio” włoskiego kompozytora Luigi Ardittiego.

 

Kto będzie śpiewał pieśni gondolierów podczas Nocy w Wenecji?


– Zacznę może od goś-cia z Kanady. Mamy znowu szczęście. Kilka lat temu słyszeliśmy w Chicago bardzo młodego wykonawcę – wówczas jeszcze studenta, Andrzeja Steca. Bardzo nam się podobał, zachęcaliśmy go, aby kontynuował edukację wokalną. Przeglądając portale internetowe w poszukiwaniu polskich artystów w Ameryce, których – zgodnie z naszą misją – chcemy promować, zapraszać, wspomagać w karierze, znaleźliśmy informację o wystawieniu w Cleveland opery Król Roger Karola Szymanowskiego, z Andrzejem Stecem w bardzo ważnej, trudnej roli Pasterza. Przeczytaliśmy doskonałe recenzje. Ogromnie się ucieszyliśmy.

 

Udało nam się nawiązać kontakt z panem Andrzejem i dowiedzieliśmy się, że młody polski tenor wspaniale radzi sobie na kontynencie amerykańskim. Ma w swoim repertuarze wiele utworów z pogranicza muzyki popularnej i klasycznej, więc może podjąć się każdego wyzwania. Dziś jest doktorem wokalistyki w Montrealu, prowadzi warsztaty z zakresu francuskiego repertuaru wokalnego, bo w tym gatunku się specjalizuje, ale też prowadzi bardzo aktywną działalność koncertową w USA i Kanadzie. Jesteśmy po pierwszej próbie i śmiało mogę powiedzieć, że zachwycił nas wszystkich: głosem o pięknej, słonecznej barwie, radością, spontanicznością śpiewania. Jest to rzadka cecha u wyszkolonych klasycznie wokalistów, którzy zatracają ją często w miarę doskonalenia techniki wokalnej, dążącej do maksymalnej kontroli głosu.

 

Bardzo się cieszymy, że nasza publiczność usłyszy Andrzeja Steca, tym bardziej, że wyrastał w Chicago, tu odbył pierwszy etap edukacji artystycznej na Northwestern University, tu jest jego dom.

 

Usłyszymy w sobotę jeszcze jednego wykonawcę o zachwycającym głosie. Udaje nam się czasem zaprosić go do współpracy. Jan Król to artysta niezwykły. Jeśli chodzi o skalę głosu, to wysokie „c” – z którego słynął Pavarotti u szczytu kariery – osiąga łatwo i pewnie, zachowując naturalną, piękną barwę. Zaśpiewa dwa piękne utwory i będą to bardzo specjalne momenty naszego koncertu. Towarzyszyć mu będzie pełna orkiestra symfoniczna, chór i soliści.

 

To będzie prawdziwie niezwykła „Noc w Wenecji” – rozśpiewana, roztańczona i pełna niepowtarzalnych przeżyć. Zapraszam bardzo gorąco.

Rozmawiała:

Barbara Bilszta

–––––––––––––––––

Wielka gala karnawałowa w sobotę 19 stycznia o godz. 7 wieczorem w Copernicus Center.

Inf.: pasochicago.org lub tel. (773) 467-9000.

REKLAMA

2091070440 views

REKLAMA

2091070739 views

REKLAMA

2092867198 views

REKLAMA

2091071020 views

REKLAMA

2091071167 views

REKLAMA

2091071311 views