REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaDziennik SportowyPuchar UEFA - trener Austrii Wiedeń docenia siłę rywali

Puchar UEFA – trener Austrii Wiedeń docenia siłę rywali

-

W czwartek Austria Wiedeń zmierzy się z Legia Warszawa w rewanżowym meczu I rundy piłkarskiego Pucharu UEFA. Trener mistrzów Austrii Frankie Schinkels docenia siłę rywali, ale zapowiada walkę o awans do fazy grupowej. Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem 1:1.


„Legia Warszawa jest od nas lepsza technicznie. Jej lewy obrońca Edson da Silva przypomina mi Roberto Carlosa. Nie mają jednak drużyny. Indywidualnie są jednak mocniejsi i w Wiedniu spodziewam się lepszej gry niż w Warszawie. Będziemy walczyć o awans” – ocenił trener Austrii Frankie Schinkels.


Podczas konferencji prasowej szkoleniowiec tryskał optymizmem. Wcześnie zapowiadał, że zajmującej przedostatnie miejsce w tabeli Austrii Wiedeń przydałby się strażak. Na spotkanie z dziennikarzami przyniósł więc hełm strażacki.


Trener ma jednak powody do zadowolenia – przed dwoma tygodniami uratował posadę, kiedy jego podopieczni wygrali 3:1 z Mattersburgiem. Dodatkowo w składzie Austrii na mecz z Legią znajdą się trzej kluczowi gracze, których zabrakło w Warszawie – Arkadiusz Radomski, Mario Tokic oraz Stepan Vachousek.


Pozycja szkoleniowca nie jest jednak równie mocna co trenera Dariusza Wdowczyka w Legii. By dalej prowadzić Austrię Wiedeń Schinkels musi awansować do fazy grupowej Pucharu UEFA. Kierownictwo Legii publicznie nie stawia takich wymogów Wdowczykowi.


„Trener Dariusz Wdowczyk ma przed sobą postawione długofalowe cele. Wszyscy jesteśmy po to, by uczyć się na swoich błędach i unikać ich w przyszłości” – wyjaśnił prezes Legii Piotr Zygo zapytany o przyszłość trenera w przypadku odpadnięcia drużyny z dalszej rywalizacji.


„Polskie kluby mają problem żeby awansować do fazy grupowej. Jeżeli to się uda Legii lub Wiśle, a najlepiej obydwu klubom to będzie duży sukces polskiej piłki nożnej. Trzeba więc walczyć, a Legię stać na awans” – wyjaśnił prezes.


Przypuszczalne składy obu drużyn:


Austria Wiedeń: Szabolcs Safar; Franz Schiemer, Mario Tokic, Arkadiusz Radomski, Fernando Troyansky; Andreas Lasnik/Sebastian Mila, Markus Kiesenebner, Jocelyn Blanchard, Stepan Vachousek; Wolfgang Mair, Thomas Pichlmann.


Legia Warszawa: łukasz Fabiański; Grzegorz Bronowicki, Dickson Choto, Mamadou Balde/Herbert Dick, Edson da Silva; Miroslav Radovic, łukasz Surma, Junior, Roger Guerreiro; Dawid Janczyk, Elton Brandao.

REKLAMA

2090989797 views

REKLAMA

2090990098 views

REKLAMA

2092786558 views

REKLAMA

2090990381 views

REKLAMA

2090990528 views

REKLAMA

2090990672 views