Miejska rada finansów wstępnie zatwierdziła wzrost podatku za wodę. Głosowanie w pełnym składzie przewidziane jest w tym tygodniu.
Podwyżka może wejść w życie już w 2017 r. Jak podaje biuro burmistrza, środki z niej uzyskane mają wspomóc fundusz emerytalny pracowników miejskich.
Niektórzy z radnych wyrazili opinię, że podwyżka nie jest wystarczającym rozwiązaniem problemu i że na dłuższą metę potrzebne będą dodatkowe roztrzygnięcia. Jednak burmistrz Rahm Emanuel jest innego zdania. – To kamień milowy w drodze do finansowego uzdrowienia miasta – napisał w oświadczeniu.
Proponowana podwyżka zakłada, że właściciele domów będą płacić przeciętnie o 53 dolary więcej w 2017 roku, 115 dolarów rok później, 180 w 2019 i wreszcie w 2020 roku podwyżka sięgnie 220 dolarów.
(jm)