Zima długo była dla nas łaskawa, ale na sam koniec roku zgotowała nam mrożącą krew w żyłach niespodziankę w prawdziwym chicagowskim stylu. Za nami rekordowo zimne Boże Narodzenie, a przed nami sylwester, który według meteorologów nie będzie dużo lepszy.
Ostrzeżenie o niebezpiecznym mrozie obowiązuje w północnej części Illinois oraz północno-zachodniej Indianie. W rejonie Chicago mróz najbardziej odczuwają mieszkańcy północnych przedmieść i powiatów Lake, Kane, McHenry, DeKalb. Najzimniej jest na północ od autostrady I-88, gdzie powiewy wiatru sprawiają, że odczuwalna temperatura wynosi nawet do minus 30 st. C.
Temperatura w granicach kilkunastu stopni C poniżej zera pozostanie z nami do czwartku lub piątku, kiedy spodziewane są opady śniegu, które zwykle nieznacznie ocieplają powietrze.
W Boże Narodzenie temperatura w najcieplejszym momencie dnia wynosiła tylko minus 9 st. C, co sprawiło, że meteorolodzy uznali tegoroczne święto za najzimniejszy 25 grudnia od 10 lat. Najzimniej, bo nawet do minus 27 st. C., było w tym dniu w 1983 roku.
Synoptycy ostrzegają, że takie temperatury mogą doprowadzić do odmrożenia nieosłoniętej skóry w ciągu 30 minut.
Władze Chicago przypominają o odpowiednim ubiorze przed wyjściem na mróz, a także o zadbaniu o starszych i samotnych mieszkańców. Niewystarczające ogrzewanie w budynkach mieszkalnych i inne potrzeby rezydentów Wietrznego Miasta związane z mrozem można zgłaszać pod miejskim numerem informacyjnym 311. Całodobowe centrum ogrzewania znajduje się pod adresem 10 S. Kedzie Ave., zaś w tygodniu w godz. od 9 do 17 można ogrzać się w następujących lokalizacjach:
– Englewood Center, 1140 W. 79th St.
– Garfield Center, 10 S. Kedzie Ave.
– King Center, 4314 S. Cottage Grove Ave.
– North Area, 845 W. Wilson Ave.
– South Chicago, 8650 S. Commercial Ave.
– Trina Davila, 4312 W. North Ave.
(jm)
