Pożar, który wybuchł 5 czerwca nad ranem w budynku apartamentowym na północy Chicago, był wynikiem podpalenia. W pożarze zginęła kobieta, która wyskoczyła z okna trzeciego piętra płonącego budynku. Zarzuty w sprawie morderstwa i podpalenia usłyszała inna kobieta.
O podpalenie czteropiętrowego budynku przy 1745 W. Touhy Ave. w chicagowskiej dzielnicy Rogers Park oskarżono 44-letnią Margaret Reed, znaną z uprawiania prostytucji. Pożar wybuchł 5 czerwca około godz. 5.30 nad ranem. Początkowo paliła się weranda, lecz ogień szybko rozprzestrzenił się do mieszkań wewnątrz budynku. Strażacy ugasili go około godz. 6.15 am.
W wyniku pożaru zmarła 51-letnia Maria Silva, która wyskoczyła z okna trzeciego piętra zanim przybyły ekipy ratunkowe. Według świadków kobieta była zdezorientowana i ogarnęła ją panika. Jej śmierć stwierdzono po przewiezieniu do szpitala St. Francis. Jedna z współlokatorek Silvy doznała obrażeń wskutek wdychania dymu i trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Pożar spowodował znaczne zniszczenia budynku. Pozbawionymi dachu nad głową 22 mieszkańcami zaopiekował się Czerwony Krzyż.
(jm)
Na zdjęciu: Spalony budynek przy Touhy Ave. fot.Chicago Fire Media