Burmistrz Chicago Rahm Emanuel podziela stanowisko prezydenta Baracka Obamy o konieczności podniesienia federalnej płacy minimalnej do przynajmniej 10 dol. za godzinę. Proponowana obecnie ustawa przewiduje stopniową podwyżkę stawki do 10,10 dolarów.
W wydanym oświadczeniu Emanuel przypomina, iż w 2007 r. jako demokratyczny członek grupy liderów Kongresu kierował działaniami legislacyjnymi na rzecz podwyżki płacy minimalnej. − Nadszedł czas, by ponownie wziąć w ochronę pracowników i ich rodziny − stwierdził burmistrz. − Amerykanie ciężko pracują, by utrzymać swoje dzieci, a naszą rolą jest stworzenie takich warunków, by można było nie tylko zabezpieczyć rodziny, ale też realizować marzenia.
− Wszyscy mają prawo do godziwej zapłaty za swoją pracę, dlatego też apeluję do piastujących wybieralne stanowiska o poparcie prezydenta Obamy w jego wysiłkach na rzecz podwyższenia płacy minimalnej − apelował Emanuel.
Najniższe uposażenie wynosi obecnie 7,25 dol. za godz., jednak niektóre miasta i stany ustanowiły ten limit na wyższym poziomie.
Proponowane 10 dol. za godz. byłoby wyższe niż obecnie obowiązująca w Illinois stawka 8,25 dol. Najwyższe minimalne wynagrodzenie pracodawcy oferują w stanie Waszyngton, gdzie wynosi ono 9,19 dol. za godzinę.
(ak)
