REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Niedawno prowadziłem lekcję dla licealistów, którym opowiedziałem o wojennych doświadczeniach moich rodziców. Mówiłem o moim ojcu, który pięć lat spędził w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie i o mojej mamie, która przeżyła trzy lata w niemieckim obozie pracy. Po wykładzie jeden z uczniów zadał mi pytanie. Myślę, że jego brzmienie było...
Mój ojciec urodził się 11 grudnia 1920 roku w Polsce. Kiedy miał pięć lat, oboje jego rodzice umarli na gruźlicę, a mój tata został sierotą i zamieszkał u swojego wujka, w niewielkiej wiosce na północ od Poznania. W 1940 roku został aresztowany przez Niemców i wywieziony w głąb Rzeszy. Prawie...
Natknęliśmy się na mały obóz pracy położony w lesie. Trzy lub cztery budynki ogrodzone drutem kolczastym i zamknięta brama. Niektórzy z nas byli wyczerpani i na skraju śmierci, po dojściu na miejsce usunęli się na ziemię. Inni, potykając się, doszli do bramy. Nikogo tam nie zastaliśmy, żadnych żołnierzy ani strażników....
Czy ludzie, którzy czynią zło sami są złem? Dlaczego to robią? Nie mam pojęcia. Ale wydaje się, że źli ludzie robią złe rzeczy coraz częściej. Co kilka tygodni docierają do nas wiadomości na temat kolejnej makabrycznej strzelaniny, która zdarzyła się gdzieś w Ameryce; o kolejnym ataku terrorystycznym, albo wysadzonym w...
Co robiłeś 22 listopada 1963 roku, w dniu kiedy zastrzelony został John F. Kennedy? Jeśli nie było Cię jeszcze na świecie, nie masz problemu z udzieleniem odpowiedzi na to pytanie. A ja? Byłem wtedy piętnastoletnim uczniem drugiej klasy katolickiego liceum św. Patryka na Belmont Avenue. Siedziałem na lekcji geometrii, było...
Zawsze, od kiedy pamiętam, obchodziliśmy Święto Dziękczynienia. Mama piekła indyka, tata pomagał jej w kuchni, a ja z siostrą oglądaliśmy paradę Macy's. Kiedy się kończyła, zaczynaliśmy ucztę. Był pyszny indyk i wszystkie dodatki – znakomite nadzienie, ciasto ze słodkich ziemniaków, pieczona fasolka, rogaliki, tłuczone ziemniaki i domowe rogaliki. Mieliśmy...
O pierwszej wojnie światowej usłyszałem w roku 1951, kiedy wraz z rodzicami dotarłem do Ameryki. Byliśmy uchodźcami wojennymi, którzy wprowadzili się do piwnicy domu na Hamilton Street w Chicago. Nasz gospodarz był weteranem pierwszej wojny światowej. Był Amerykaninem polskiego pochodzenia, nazywał się Pączek. Był też pijakiem, ale to nie było...
Wybrałem się na forum polityczne zorganizowane przez młodych demokratów i republikanów. Wysłuchałem 16 polityków z obu partii, kobiet i mężczyzn startujących na rozmaite stanowiska, od radnego do kongresmena. Każdy z nich, oprócz jednego, rozpoczynał i kończył swoje przemówienie stwierdzeniem, że to Bóg nakazał im start w wyborach, a zdobyte...
W latach 50. byłem dzieckiem i mieszkałem w Chicago, a dzień Wszystkich Świętych, dzień pamięci o tych, którzy odeszli, nie był dla mnie dniem zbyt ważnym. Należałem do parafii św. Fidelisa, w pobliżu Humboldt Park, ale w parafii, choć składającej się głównie z Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia, Wszystkich...
Często odpowiadam na pytanie, co sprawiło, że moi rodzice przetrwali wojnę i potrafili żyć z jej okropnościami. Myślę, że w dużej mierze dzięki temu, że obydwoje nie stracili nadziei. Czym zatem jest nadzieja? Moim zdaniem, nadzieja ściśle związana jest z rodziną, przyjaciółmi i generalnie – otaczającymi mnie ludźmi. Nadzieja jest tym...

REKLAMA

2140752565 views

REKLAMA

2140752576 views