Kondolencje ADL dla premiera Tuska i kardynała Dziwisza
Premier Donald Tusk i kardynał Stanisław Dziwisz są adresatami specjalnych adresów kondolencyjnych skierowanych do nich, po tragicznej katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, przez liderów nowojorskiej Ligi Przeciw Zniesławianiu(ADL), przewodniczącego Roberta G. Sugermana i dyrektora Abrahama H. Foxmana.
„Łączymy się w cierpieniu po stracie Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Pierwszej Damy i tak wielu przywódców Polski poległych w ich drodze na uroczystości upamiętnienia innej grupy uczestników polskiej...
- Premier Donald Tusk i kardynał Stanisław Dziwisz są adresatami specjalnych adresów kondolencyjnych skierowanych do nich, po tragicznej katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, przez liderów nowojorskiej Ligi Przeciw Zniesławianiu(ADL), przewodniczącego Roberta G. Sugermana i dyrektora Abrahama H. Foxmana.
„Łączymy się w cierpieniu po stracie Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Pierwszej Damy i tak wielu przywódców Polski poległych w ich drodze na uroczystości upamiętnienia innej grupy uczestników polskiej tragedii sprzed 70 lat. „Znaliśmy Prezydenta Lecha Kaczyńskiego jako polskiego patriotę, przyjaciela Stanów Zjednoczonych, Izraela i narodu żydowskiego oraz docenialiśmy go za jego pełne elokwencji prawdy wypowiedzi na temat antysemityzmu. To straszna tragedia dla Polaków, którzy tracą tak wielu liderów nowej ery demokracji i wolności w Polsce. Ich poświęcenie dla wolnej i demokratycznej Polski pozostanie spuścizną po nich” – powiedzieli obaj autorzy kondolencji.
- Specjalne wyrazy bólu chciałem przekazać kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi, którego od dawna podziwiałem za wierne stanie przy papieżu-Polaku Janie Pawle II, w jego dziele budowy porozumienia chrześcijańsko-żydowskiego i polsko-żydowskiego. Mogłem także poznać Kardynała osobiście, a wymiana z nim myśli i uczuć pozostaje dla mnie inspiracją na przyszłość. Oglądałem w polskiej telewizji z jakim bólem i przejęciem odprawiał mszę za poległych w katastrofie. Byłem z nim duchowo w tych chwilach. Już niebawem będziemy mieć okazję do kolejnego spotkania, podczas którego wyrazy swego najgłębszego współczucia i solidarność w bólu po stracie, jakiej doświadczyła Polska, wyrażę mu osobiście - dodał w wypowiedzi dla portalu „Informacji USA” Abraham Foxman.
Liga Przeciw Zniesławianiu powstała w Chicago w 1913 roku w reakcji na falę agresywnego antysemityzmu zalewającego wtedy Stany Zjednoczone. Przez niemal sto lat stała się najprężniejszą i najbardziej prestiżową organizacją żydowską zwalczającą przejawy nienawiści motywowane religijnie, kulturowo, rasowo czy społecznie, nie tylko w postaci antysemityzmu, ale także innych postaciach.
Na czele ADL stoi od wielu lat pochodzący z warszawskiej rodziny żydowskiej Abraham Foxman. Wojnę przeżył dzięki swojej polskiej piastunce Bronisławie Kurpi, która kilkumiesięczne dziecko przygarnęła jak własne, ochrzciła i wychowywała jak syna. Kiedy w 1946 roku okazało się, że rodzice chłopca ocaleli, oddał go im. Foxmanowie emigrowali do USA i zamieszkali w Nowym Jorku. Tu Abrahma Foxman ukończył studia prawnicze w NYU i podjął pracę w ADL. Przeszedł drogę kariery do dyrektora narodowego włącznie.
Za swego mentora uznaje Jana Karskiego. Wielokrotnie przyjmowany był przez papieża-Polaka Jana Pawła II oraz w ostatnich latach trzykrotnie przez jego następcę Benedykta XVI, także przez przywódców wielu państw na całym świecie.
Jest doktorem honoris causa wielu uczelni i posiadaczem prestiżowych odznaczeń, w tym francuskiego Orderu Legii Honorowej. Jest także laureatem polskiej Nagrody Orła Jana Karskiego.
Waldemar Piasecki, Nowy Jork
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Więcej o autorze / autorach:
Data dodania:
04/13/2010 09:37 PM
Wyświetleń:
127