Gubernator stanu Kentucky Andy Beshear poinformował w niedzielę w programie CNN, że od sobotniego ranka nie znaleziono nikogo żywego pod gruzami zabudowań zniszczonych przez kataklizm. W piątek i w nocy na sobotę przez sześć stanów przeszło około 30 tornad; śmierć poniosły co najmniej 93 osoby.
Gubernator podkreślił, że rozległe zniszczenia w Kentucky sprawiają, że działania ratownicze stają się wyzwaniem.
"Mam miasta, których już nie ma" - powiedział. Powtórzył, że tylko w Kentucky śmierć poniosło co najmniej 80 osób i że "liczba ta może przekroczyć setkę".
Według wstępnych danych z sześciu stanów śmierć w tornadach poniosły co najmniej 93 osoby.
Deanne Criswell, szefowa Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, powiedziała CNN, że akcja ratownicza trwa i jest nadzieja na znalezienie żywych pod gruzami po przejściu tornad. (PAP)