PAP
Jeśli kochasz, to się szczep - zaapelował w piątek wieczorem szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, który przyjął tego dnia trzecią dawkę szczepionki przeciw COVID-19.
Lider Platformy zamieścił w piątek wieczorem na Twitterze wpis, do którego dołączył także krótki film relacjonujący jego szczepienie w punkcie szczepień działającym w Szpitalu Południowym w Warszawie.
"Dzisiaj dla mnie ważny dzień, idę na trzecie szczepienie" - zapowiedział na początku filmu lider PO. Wyjaśnił, że ten moment jest dla niego ważny nie tylko z tego dlatego, że będzie czuł się bezpieczniejszy, ale także dlatego, że za chwilę będą Mikołajki.
"U mnie w domu to jest szczególny dzień, bo najstarszy wnuk nazywa się Mikołaj, więc ma imieniny. A one są wyjątkowo fajne, nie tylko dla niego" - zaznaczył lider PO. Przyznał, że wnuk dostaje najwięcej prezentów, ale wszyscy inni członkowie jego rodziny, również dostają prezenty - od św. Mikołaja.
"I będziemy się mogli znowu spotkać w pełnym gronie, zaszczepieni" - podkreślił lider PO. Tusk dodał, że nie musiał w domu nikogo namawiać, wszyscy byli przekonani, aby się szczepić. "Może dlatego, że wszystkim nam na sobie tak bardzo zależy" - dodał.
"Domyślacie się, jak bardzo kocham moje dzieci, moje wnuczęta i dlatego jestem taki zadowolony i szczęśliwy, że wszyscy, którzy są uprawnieni, są już zaszczepieni. Ja też właśnie przyjąłem trzecią, przypominająca dawkę" - powiedział Tusk pod koniec filmu.
Zaznaczył ponadto, że teraz wszyscy razem - całą rodziną, będą mogli przywitać św. Mikołaja i spędzić wspólnie święta. "Jeśli kochasz, to się szczep" - zaapelował były premier.
W piątek Ministerstwo Zdrowia podało, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u 26 965 kolejnych osób. Zmarło 470 chorych z COVID-19. Od początku pandemii blisko mln osób zakaziły się koronawirusem, zanotowano tys. przypadków śmiertelnych. (PAP)
Autor: Daria Kania
