Prezydent USA Joe Biden powiedzial szefowi państwa włoskiego Sergio Mattarelli w Rzymie w piątek, że Stany Zjednoczone "wróciły" i że dla amerykańskiej polityki bardzo ważne są relacje z Unią Europejską. Podczas spotkania z premierem Mario Draghim chwalił go, że wykonuje "nadzwyczajną pracę" - podały media.
W piątek amerykański przywódca rozpoczął trzydniową wizytę w Wiecznym Mieście. Spotkał się też z papieżem Franciszkiem.
Według włoskich mediów w czasie rozmowy z Mattarellą Biden mówił, że obok NATO, które jest fundamentem polityki USA, kluczową rolę odgrywają też relacje z Unią Europejską.
Ponadto, jak wynika z relacji przytoczonej przez Ansę, w trakcie wizyty w Pałacu Prezydenckim na Kwirynale prezydent Biden wyraził uznanie dla "doskonałej pracy", jaką wykonano we Włoszech w związku z kampanią szczepień przeciwko Covid-19. Zapewnił, że także władze Stanów Zjednoczonych podzielają przekonanie o konieczności zaszczepienia mieszkańców krajów ubogich bez rozróżnienia na te, które są sojusznikami, a które nie.
Amerykański przywódca spotkał się też z premierem Draghim, któremu - jak podał Biały Dom - podziękował za wspieranie ludności Afganistanu i przyjęcie ponad 4 tys. uchodźców z tego kraju.
Włoskie źródła przytoczyły słowa Bidena do premiera: "Wykonujesz tu nadzwyczajną pracę. Musimy pokazać, że demokracje mogą funkcjonować i że możemy stworzyć nowy model gospodarczy. Ty to robisz".
Kancelaria Premiera poinformowała w komunikacie po spotkaniu, że tematem rozmowy były między innymi "szanse wynikające z planów ożywienia gospodarczego". Biden i Draghi potwierdzili "trwałość więzów transatlantyckich i przydatność rozwijania europejskiej obrony" - podał rząd w Rzymie.
Piątkowe rozmowy polityczne Bidena w Rzymie poprzedziły szczyt przywódców G20, który odbędzie się tam w sobotę i niedzielę.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)