Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 21:56
Reklama KD Market

Wiersma i Frankowski z przedmieść Chicago z zarzutami szturmu na Kapitol

Wiersma i Frankowski z przedmieść Chicago z zarzutami szturmu na Kapitol
David Wiersma i Dawn Frankowski na zdjęciach, które zostały dołączone do pozwu sądowego fot. FBI

David Wiersma i Dawn Frankowski z przedmieść Chicago to kolejni mieszkańcy Illinois oskarżeni w związku ze szturmem na Kapitol 6 stycznia i kolejni z polsko brzmiącymi nazwiskami. Dziewięć miesięcy od pamiętnego ataku na amerykańską demokrację Departament Sprawiedliwości kontynuuje dochodzenie, które określa jako największe w historii Stanów Zjednoczonych.

66-letni David Wiersma z Posen na południowych przedmieściach Chicago i 53-letnia Dawn Frankowski z Naperville na zachodnich przedmieściach zostali aresztowani we wtorek 21 września. Oskarżeni są o udział w styczniowym szturmie na Kapitol, w wyniku którego zginęło 5 osób, a ponad sto zostało rannych. Lista zarzutów wobec pary wymienia: wejście i przebywanie na zastrzeżonym terenie, zakłócanie porządku w zastrzeżonym budynku oraz paradowanie, demonstrowanie i pikietowanie w budynku Kapitolu.

Według Departamentu Sprawiedliwości, zawiadomienie o przestępstwie zostało złożone w sądzie federalnym w Dystrykcie Kolumbii.

Dwa dni po wydarzeniach na Kapitolu David Wiersma relacjonował swoją podróż do Waszyngtonu na antenie chicagowskiej stacji telewizyjnej. W wywiadzie ma na sobie to samo ubranie co w dniu zamieszek. Wiersma opowiadał wówczas, że wziął udział w proteście, na którym „nie było żadnej nienawiści”, a uczestnicy tylko „wykrzykiwali hasła” i „wyrażali gniew”, ale „nie było się czego bać”.

Dziewięć miesięcy później w 12-stronicowym oskarżeniu prokuratorzy federalni przedstawili prawdziwy charakter udziału Wiersmy w wydarzeniach z 6 stycznia.

Śledczy federalni wpadli na trop mężczyzny dzięki wskazówce zgłoszonej do centrum FBI w Zachodniej Wirginii 12 stycznia i miała ona pochodzić od kolegi, który pracował z Wiersmą przez kilkanaście lat w firmie elektrycznej w Lake Bluff na przedmieściach Chicago. Kolega powiedział władzom, że Wiersma chwali się na Facebooku, że pamiętnego dnia był wewnątrz Kapitolu. Taki wpis miał znaleźć się na dwóch różnych kontach facebookowych. Wiersma stwierdza w nim: „z wiecu pomaszerowaliśmy do Kapitolu, gdzie dołączyliśmy do protestu wewnątrz”. Dalej pisze, że „wyszliśmy, zanim przybyła załoga SWAT”.

Na zdjęciu zamieszczonym na jednym z kont facebookowych Wiersma ma na sobie czapkę bejsbolową i szalik z amerykańską flagą. Tak ubranego mężczyznę władze zidentyfikowały na nagraniach z kamer na Kapitolu. Obok niego stała Dawn Frankowski, którą władze namierzyły później, przeszukując telefon komórkowy Wiersmy oraz jego konto facebookowe.

Oskarżenie zawiera liczne zrzuty ekranu z wpisów na profilu facebookowym Wiersmy. W odpowiedzi na pytanie w komentarzach, co się naprawdę wydarzyło, Wiersma pisze, że „to było zainscenizowane przez ANTIFA, BLM i policję Kapitolu. Policja przesunęła barykady i zachęcała ludzi do wejścia do środka”. Dalej mężczyzna miał napisać, że „kiedy tam już dotarliśmy, to było jak wizyta w centrum handlowym”.

Władze odkryły, że mężczyzna miał jeszcze trzecie konto na Facebooku, gdzie zamieścił m.in. nagranie live z pomieszczeń Senatu.

W kwietniu śledczy uzyskali wobec Wiersmy nakaz przeszukania i przesłuchali go w jego domu w Posen. Mężczyzna miał przyznać, że wziął udział w proteście 6 stycznia, lecz zapytany o wpisy w mediach społecznościowych dotyczące szturmu na Kapitol, odmówił rozmowy z władzami bez obecności adwokata.

Wraz z Wiersmą zarzuty postawiono 53-letniej Dawn Frankowski, która na jednym ze zdjęć z Kapitolu stoi obok Wiersmy. Zdaniem prokuratury kobieta w mediach społecznościowych przedstawia się jako „Dawn Maga”. Podczas przesłuchania w domu w Naperville Frankowski przyznała, że 5 stycznia pojechała do Waszyngtonu z Wiersmą i innym mężczyzną, a po wiecu przebiegającym pod hasłem Save America z Wiersmą ruszyli na Kapitol, w którym para miała być około pół godziny. Drugi mężczyzna nie poszedł z nimi.

Frankowski została aresztowana we wtorek 21 września w swoim domu w Naperville.

Oboje oskarżeni twierdzą, że nie zrobili nic złego i oboje zostali zwolnieni za poręczeniem majątkowym w wysokości 10 tysięcy dolarów. W dokumentacji sądowej nie padają nazwiska ich obrońców. 

Parze 6 stycznia miał towarzyszyć inny mężczyzna, który nie usłyszał zarzutów, ponieważ nie wtargnął na Kapitol.

Wiersma i Frankowski to kolejno co najmniej 15. i 16. osoba aresztowana po tym, jak rozwścieczony tłum wdarł się do amerykańskiego Kapitolu, gdzie obie izby prowadziły obrady mające zatwierdzić wybór Joe Bidena na nowego prezydenta.

W czerwcu o udział w szturmie na Kapitol został oskarżony chicagowski policjant z północnego-zachodu Chicago, Karol Chwiesiuk. 29-letni Chwiesiuk usłyszał pięć zarzutów w kategorii wykroczeń, w tym bezprawne wtargnięcie, zakłócanie obrad rządu, zakłócanie prac Kongresu, zakłócanie porządku. Wyszedł za kaucją w wysokości 15 tys. dolarów. Gdy tylko sprawa wyszła na jaw, szef chicagowskiej policji David Brown pozbawił go uprawnień policyjnych, a burmistrz Lori Lightfoot nazwała oskarżenie chicagowskiego policjanta „totalną hańbą dla odznaki”.

Wcześniej w czerwcu w związku z tymi samymi wydarzeniami z 6 stycznia aresztowano 24-letniego Christiana Kulasa z Kenilworth. Kulas to syn polskiej imigrantki i byłej Miss Polonia Yoanny Kulas oraz Marka Kulasa, właściciela firmy Kulas Maids. Kulas został oskarżony o nielegalne wtargnięcie na teren Kapitolu Stanów Zjednoczonych oraz zakłócanie porządku. Za wykroczenia te grozi kara do roku więzienia lub nadzór kuratora sądowego oraz grzywna.

6 stycznia 2021 roku w Waszyngtonie tysiące zwolenników ustępującego prezydenta Donalda Trumpa wtargnęło do budynku Kapitolu Stanów Zjednoczonych na znak protestu przeciw wynikom wyborów z listopada 2020 r. Obie izby Kongresu prowadziły wówczas obrady mające potwierdzić zwycięstwo Joe Bidena w wyborach prezydenckich. Stało się to po wiecu zwolenników Donalda Trumpa, w czasie którego kończący kadencję prezydent podważał po raz kolejny wyniki wyborów.

Po wtargnięciu do budynku uczestnicy szturmu dopuszczali się licznych aktów wandalizmu. Przez policję Kapitolu zostali usunięci dopiero kilka godzin później. Przerwano obrady izb Kongresu, ewakuowano kongresmenów i senatorów. W wyniku wszystkich tych wydarzeń zmarło 5 osób i co najmniej 138 policjantów zostało rannych.

Atak doprowadził do wszczęcia procedury impeachmentu wobec Donalda Trumpa. FBI uznało, że szturm był aktem krajowego terroryzmu. W całym kraju zarzuty usłyszało do tej pory ponad 600 osób. Co najmniej troje z nich przyznało się do winy. Zdaniem prokuratorów federalnych, to największe dochodzenie karne w historii Stanów Zjednoczonych.


United States Postal Service, Clifton, USA - 21 Aug 2020

United States Postal Service, Clifton, USA - 21 Aug 2020

Chloe Mrozak fot. Hawaii DPS

Chloe Mrozak fot. Hawaii DPS

Le Nocturne w Uptown fot. Le Nocturne Chicago/Facebook

Le Nocturne w Uptown fot. Le Nocturne Chicago/Facebook

Szeryf Tom Dart (w środku) fot. Tom Dart/Facebook

Szeryf Tom Dart (w środku) fot. Tom Dart/Facebook

Chicagowska mapa kwarantanny fot. Chicago.gov

Chicagowska mapa kwarantanny fot. Chicago.gov

Hungary Bird Flue Vaccine - Aug 2005

Hungary Bird Flue Vaccine - Aug 2005

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama