Rewelacja ostatnich tygodni na parkietach koszykarskiej ligi NBA - Denver Nuggets, pokonali na własnym boisku Golden State Warriors 122:106 i zapewnili sobie awans do fazy play off.
Do 22. zwycięstwa w ostatnich 24. meczach poprowadził ich Carmelo Anthony, który zdobył 32 punkty i miał dziewięć zbiórek.
Phoenix Suns wygrali wyjazdowy mecz z Los Angeles Lakers 108:97. "Słońca" ustanowiły rekord zespołu w liczbie celnych rzutów za trzy punkty - 19 razy. Najlepsi w tym elemencie gry byli Joe Johnson - sześć z dziesięciu rzutów i Jim Jackson - siedem z 11 prób.
W przerwie meczu Lakers uhonorowali zawodników i trenerów, którzy w 1985 roku zdobyli mistrzostwo NBA - wśród nich takie sławy jak Earvin "Magic" Johnson, Kareem Abdul-Jabbar, Michael Cooper, James Worthy czy Byron Scott. W obecnym sezonie "Jeziorowcy" nie wywalczyli nawet awansu do play off.
Houston Rockets pokonali w wyjazdowym meczu Seattle Supersonics 90:78. Najlepszym koszykarzem był Tracy McGrady z Rockets - zdobył 38 punktów i zebrał 11 piłek. "Ponaddźwiękowcy", którzy potrzebują tylko jednego zwycięstwa by zapewnić sobie pierwsze miejsce w Pacific Division doznali piątej z rzędu porażki.
Obrońcy mistrzowskiego tytułu - Detroit Pistons, triumfowali po dogrywce w wyjazdowym pojedynku z Chicago Bulls 85:84. Najskuteczniejszym był Chauncey Billups z Pistons, który zdobył 28 punktów. "Tłoki" zapewniły sobie pierwsze miejsce w Central Division.
Orlando Magic ulegli na własnym parkiecie z Cleveland Cavaliers 106:114. Dobry mecz w barwach "Kawalerzystów" rozegrał LeBron James, którzy zdobył 33 punkty, miał siedem zbiórek, sześć asyst i pięć przechwytów. 20-letni James rozegrał cały mecz - 48 minut - nie opuszczając parkietu.
Walczący o awans do play off Indiana Pacers pokonali w Toronto tamtejszych Raptors 94:90. Do wygranej poprowadził ich niezawodny Reggie Miller (19 punktów).
Miller zdobył już w karierze 25 201 punktów - najwięcej spośród wszystkich zawodników występujących obecnie na parkietach NBA. W trakcie meczu z Raptors wyprzedził na liście wszech czasów legendę ligi- Jerry'ego Westa i awansował na niej na 12. pozycję. Liderem jest Kareem Abdul-Jabbar, który ma 38 387 punktów.
Washington Wizards pokonali we własnej hali Milwaukee Bucks 119:112 i przerwali serię pięciu porażek z rzędu. Dla trenera "Czarodziejów" Eddiego Jordana była to setna wygrana w karierze.
Walczący o ósme miejsce w Konferencji Zachodniej Memphis Grizzlies ulegli na wyjeździe Dallas Mavericks 89:110. Dla Maviericks była to 11. wygrana w 13 spotkaniach pod wodzą nowego trenera Avery'ego Johnsona.
W rywalizacji dwóch najsłabszych drużyn Charlotte Bobcats pokonali w Atlancie miejscowych Hawks 110:105. Potrzebna była jednak dogrywka. Dla Bobcats było to 16 zwycięstwo w sezonie 2004/05, w tym dopiero czwarte na wyjeździe. Hawks wygrali dotychczas 12 meczów.