Dariusz Cisowski
Piłkarze Radomiaka Radom i Bruk-Betu Termaliki Nieciecza wywalczyli w ostatniej kolejce pierwszej ligi bezpośredni awans do ekstraklasy. Trzeciego beniaminka najwyższej klasy wyłonią barażowe mecze z udziałem GKS Tychy, Arki Gdynia, ŁKS Łódź i Górnika Łęczna.
Przed rozgrywaną w całości w niedzielę 34. kolejką w walce o bezpośredni awans liczyły się trzy drużyny - Radomiak, Bruk-Bet Termalica i GKS. Tyszanie musieli jednak pokonać u siebie ŁKS i liczyć na porażki kogoś z pierwszej dwójki. Jak się okazało, żaden z tych warunków nie został spełniony.
Ostatecznie najlepszy w 1. lidze okazał się Radomiak (68 pkt), który pokonał swoim stadionie Koronę Kielce 2:0.
Drugie miejsce zajął Bruk-Bet Termalica (0:0 u siebie ze Stomilem Olsztyn) - łącznie 65 punktów.
GKS Tychy długo prowadził z ŁKS, ale stracił gola w 90+2. minucie po strzale z dystansu Brazylijczyka Ricardinho i zremisował 1:1. Zgromadził w tabeli 63 punkty.
Zwraca uwagę fakt, że ŁKS aż w trzech z czterech ostatnich meczów zdobywał decydujące bramki w doliczonym czasie gry.
Czwarte miejsce zajęła Arka (60) - w niedzielę wygrała na wyjeździe z Chrobrym Głogów 3:0. Na piątej pozycji uplasował się ŁKS (58), a na szóstej Górnik Łęczna (56), który pokonał u siebie Sandecję Nowy Sącz 3:0.
W barażach nie ma meczów rewanżowych. W półfinałach 16 czerwca GKS Tychy podejmie Górnika, a Arka zagra u siebie z ŁKS. Zwycięzcy tych spotkań zmierzą się 20 czerwca w finale.
Do drugiej ligi, co było przesądzone już wcześniej, spadł GKS Bełchatów.
Królem strzelców rozgrywek został Słowak Roman Gergel (Bruk-Bet Termalica) z dorobkiem 19 bramek.
W przyszłym sezonie beniaminkami 1. ligi będą Górnik Polkowice, GKS Katowice oraz jeden zespół, który zostanie wyłoniony w barażach. (PAP)
