Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 16:47
Reklama KD Market

Do pracy tylko po zaszczepieniu? (PODCAST)

Do pracy tylko po zaszczepieniu? (PODCAST)

Czy pracodawcy mogą zażądać od pracowników szczepienia przeciw COVID-19? Czy można być zwolnionym z pracy za odmówienie przyjęcia szczepionki? Czy wymaganie okazania dowodu szczepienia nie narusza prawa o ochronie prywatności pacjenta? Odpowiedzi na te pytania często nie są jednoznaczne.

Z Joanną Marszałek rozmawia Joanna Trzos.  Podcast "Dziennika Związkowego"powstaje we współpracy z radiem WPNA 103.1 FM

Generalnie amerykańscy pracodawcy mogą domagać się od swoich pracowników podjęcia różnych środków bezpieczeństwa, w tym szczepienia. Odmówienie szczepienia nie oznacza jeszcze zwolnienia, ale pracownik może być poproszony o podpisanie zrzeczenia lub zgody na pracę w szczególnych warunkach w celu ograniczenia ryzyka, które może stwarzać dla siebie oraz innych.

Pracodawcy z reguły mają szeroki zakres ustalania reguł w miejscu pracy – twierdzi Dorit Reiss, profesor prawa na Uniwersytecie Kalifornijskim, specjalizująca się w przepisach dotyczących szczepień. „To ich sprawa” – dodaje.

Federalna Komisja ds. Równości w Zatrudnieniu (Equal Employment Opportunity Commission, EEOC) zezwoliła firmom na wymaganie szczepienia przeciw grypie i innym chorobom, stąd wymóg szczepienia przeciw COVID-19 również jest możliwy.

W ramach wyjątków można ubiegać się o zwolnienie z przyczyn zdrowotnych lub religijnych. Niektóre stany zaproponowały też przepisy zwalniające ze szczepionek dopuszczonych do użytku w trybie awaryjnym. Na dłuższą metę te przepisy się nie sprawdzą, gdyż firmy farmaceutyczne wystąpiły do FDA o pełne zatwierdzenie swoich szczepionek.

Pracodawcy mogą mieć różne podejście do obowiązku szczepień. Wiele firm może nie zdecydować się na wymóg szczepień, aby uniknąć administracyjnego obciążenia związanego z koniecznością egzekwowania przepisu i rozpatrywania wniosków o zwolnienia. Prawnicy zwracają uwagę, że mogą pojawić się nawet wyzwania natury prawnej. W ostateczności wielu pracodawców decyduje się na gorące zachęcanie do przyjęcia szczepionki, lecz bez ich obowiązku.

Dla przykładu, sieć supermarketów Walmart oferuje swoim pracownikom bonus w wysokości 75 dol. za okazanie dowodu zaszczepienia przeciw COVID-19.

Kolejne często powtarzające się pytanie, to czy wymaganie okazania dowodu szczepień nie narusza przepisów o ochronie prywatności pacjenta (Health Insurance Portability and Accountability Act, HIPAA). Wprowadzone w 1996 roku prawo stworzyło ogólnokrajowe standardy dotyczące ochrony informacji zdrowotnych pacjenta i zabrania udostępniania ich bez jego zgody. HIPPA nie obejmuje jednak wszystkich podmiotów – odnosi się do klinik, lekarzy, szpitali itp. Przedsiębiorstwa niebędące w branży opieki zdrowotnej nie są objęte przepisami HIPPA. W związku z tym restauracje, sklepy i pracodawcy nie łamią przepisów HIPPA, prosząc o dowód zaszczepienia – zwracają uwagę eksperci. Nie oznacza to jednak, że mamy obowiązek okazania im tych dowodów.

Dodatkowe problemy mogą wyniknąć w związku z Ustawą o Niepełnosprawnych Amerykanach (Americans With Disabilities Act, ADA) oraz przepisami zabraniającymi dyskryminacji na tle religijnym. Prawnicy zwracają uwagę, że o ile samo poproszenie pracownika o okazanie dowodu szczepień nie narusza ustawy ADA, to wypytywanie o powody, dla których ktoś nie chce się zaszczepić, może być już problematyczne.

Czy można być zwolnionym z pracy za odmówienie przyjęcia szczepionki? Również na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zdaniem ekspertów, odpowiedź brzmi „tak”, ale są pewne wyjątki.

Zdaniem wspomnianej profesor Reiss, prywatne firmy mają dużą swobodę co do ustanawiania swoich przepisów. Jej zdaniem wymóg szczepionki może być zaliczony jako dotyczący zdrowia i bezpieczeństwa, którego pracodawcy mają prawo wymagać.Z grudniowych wytycznych EEOC wynika, że pracodawca może zwolnić niezaszczepionego pracownika, jeżeli osoba ta „stanowi bezpośrednie ryzyko wyrządzenia poważnej szkody zdrowiu lub bezpieczeństwu innych, które nie może być wyeliminowane lub ograniczone racjonalnym dostosowaniem się”.

Podobne reguły obowiązują w przypadku zwolnień od szczepionki z powodów religijnych.

„Jeżeli pracownik nie może być zaszczepiony przeciw COVID-19 z powodu niesprawności lub szczerego religijnego przekonania, praktyki lub obrządku i nie istnieje rozsądne możliwe udogodnienie, wówczas wykluczenie pracownika z miejsca pracy byłoby legalne” – czytamy w wytycznych.

Należy również pamiętać, że w przypadku pracowników zrzeszonych w związkach zawodowych, wymóg szczepienia musi być negocjowany najpierw ze związkiem.

Podobną ochronę oferują przepisy antydyskryminacyjne. W ramach ADA pracownicy, którzy nie chcą być zaszczepieni z powodów zdrowotnych, mogą ubiegać się o zwolnienie. W tym przypadku pracodawca musi zapewnić racjonalne udogodnienie, jak na przykład umożliwienie pracownikowi pracy zdalnej.

W ramach Tytułu VII Ustawy o Prawach Obywatelskich z 1964 r., jeżeli przyjęcie szczepionki jest naruszeniem „szczerze wyznawanej” religii, wówczas również możliwe jest zwolnienie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama