Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 07:25
Reklama KD Market

Czterej byli policjanci oskarżeni przez federalną ławę przysięgłych ws. śmierci Floyda

Federalna ława przysięgłych postawiła w stan oskarżenia czterech byłych policjantów z Minneapolis, w tym Dereka Chauvina, za naruszenie praw konstytucyjnych zmarłego w czasie aresztowania czarnoskórego George'a Floyda. W kwietniu Chauvin został uznany za winnego jego śmierci.

Zgodnie z dokumentami sądowymi złożonymi w sądzie federalnym Minnesoty Chauvin "celowo pozbawił George'a Floyda prawa, gwarantowanego i chronionego przez konstytucję oraz prawa Stanów Zjednoczonych, do bycia wolnym od nieuzasadnionego użycia siły przez funkcjonariusza policji".

CNN podkreśla, że policjanci Tou Thao i J. Alexander Kueng zostali oskarżeni o bezczynność, gdy Chauvin nadużył siły wobec Floyda. Wszyscy trzej wraz z czwartym funkcjonariuszem, Thomasem Lane'em, stoją w obliczu zarzutu o nieudzielenie Floydowi pomocy medycznej.

Thao, Kueng i Lane byli na miejscu zdarzenia razem z Chauvinem. Akt oskarżenia wobec nich obejmuje pomoc w morderstwie drugiego i trzeciego stopnia, a także nieumyślne spowodowanie śmierci. Nie przyznali się do winy, a proces prawdopodobnie ruszy latem.

„Trzej byli funkcjonariusze pojawili się z adwokatami w sądzie federalnym w piątek za pośrednictwem wideokonferencji. Wszyscy trzej zostali zwolnieni za kaucją w wysokości 25 tys. dolarów. Chauvin, który oczekuje na wyroki skazujące, (…) pozostaje w areszcie” - podała CNN.

20 kwietnia ława przysięgłych uznała 45-letniego Chauvina za winnego zabójstwa Floyda. Grozi mu do 40 lat więzienia za morderstwo drugiego stopnia, do 25 lat za morderstwo trzeciego stopnia i do 10 lat za nieumyślne spowodowanie śmierci. Przebywa w zakładzie karnym, czekając na ogłoszenie wymiaru kary. Sędzia okręgowy hrabstwa Hennepin Peter Cahill zapowiedział wydanie werdyktu 25 czerwca.

W piątek rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki oceniła, że akt oskarżenia, podobnie jak wcześniejsza decyzja o uznaniu Chauvina za winnego, przypominają, że wciąż jest więcej do zrobienia.

"To dopiero początek. (…) To przypomnienie o potrzebie wprowadzenia reformy policji w naszym procesie legislacyjnym i wprowadzenie tych reform w życie w całym kraju" – podkreśliła Psaki.

Floyd zmarł 25 maja minionego roku. Kiedy początkowo stawił opór w trakcie aresztowania za rzekome użycie w sklepie 20-dolarowego fałszywego banknotu, biały funkcjonariusz policji, Chauvin, podczas aresztowania obezwładnił go. Prokuratura ustaliła, że przyciskał kolanem szyję leżącego na ziemi i skutego 46-latka przez około 9 i pół minuty. Jego śmierć wywołała masowe protesty.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama