Sprawą tajemniczego "laguna", który pojawił się w Krakowie i okazał dużym croissantem, zainteresowały się zagraniczne media, m.in. AFP i BBC. Zdjęcie "stwora", do którego zdesperowana mieszkanka wezwała inspektorów KTOZ, obiegło internet.
Inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (KTOZ) zostali wezwani do interwencji ws. "zwierzęcia", które od dwóch dni nie opuszczało drzewa przy jednym z bloków. Mieszkanka osiedla zatelefonowała do KTOZ z prośbą o zabranie "stwora" z drzewa, ponieważ budzi on strach mieszkańców.
Inspektor Adam - jak opisuje KTOZ w mediach społecznościowych - nie dowierzał kobiecie, która poproszona o charakterystykę zwierzęcia, tak je opisała: "Jest brązowe, siedzi na drzewie i to jest ten… noooo, ten.. lagun!". Mieszkanka miała na myśli "legwana" – nadrzewną jaszczurkę z Ameryki Środkowej i Południowej.
Na miejscu inspektorzy odnaleźli "laguna" na gałęzi bzu. Po dokładnym przyjrzeniu się mu ocenili, że jest to rogal, duży croissant, który ktoś wyrzucił przez okno prawdopodobnie jako pokarm dla ptaków.
Zdjęcie tajemniczego "laguna" obiegło internet. O nietypowej interwencji piszą także zagraniczne media, m.in. francuska agencja prasowa AFP i brytyjski portal BBC.(PAP)