Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 19:18
Reklama KD Market

Liga NHL – piąte z rzędu zwycięstwa Hurricanes i Islanders. Porażka Blackhawks

Hokeiści Carolina Hurricanes i New York Islanders odnieśli piąte z rzędu zwycięstwa w rozgrywkach ligi NHL. W niedzielę Hurricanes pokonali Florida Panthers 4:2, zaś Islanders wygrali z Buffalo Sabres 5:2. Obrońcy Pucharu Stanleya Tampa Bay Lightning zrewanżowali się Chicago Blackawks za piątkową porażkę i wygrali w niedzielę 6:3.

Na lodowisku w Raleigh zawodnicy gospodarzy ani razu nie oddali prowadzenia „Panterom”. Przy okazji „zepsuli” też jubileusz Keitha Yandle’a, który po raz 1000. wystąpił w barwach ekipy z Florydy.

Z kolei „Wyspiarze” po bezbramkowej pierwszej tercji z Sabers, w drugiej zdobyli trzy gole. Między 26. a 27. minutą, w odstępie 62 sekund, na listę strzelców wpisali się Anders Lee i Brock Nelson, a w 37. minucie wynik jeszcze podwyższył Casey Cizikas.

To nie był koniec emocji, bowiem w ostatniej tercji „Szable” doprowadziły do rezultatu 2:3. Decydujące słowo w tym spotkaniu należało jeszcze do gospodarzy, a do siatki trafił m.in. ponownie Nelson.

I Hurricanes, i Islander mają serię pięciu wygranych. Obydwa kluby porażek doznały pod koniec lutego, odpowiednio z broniącymi tytułu Tampa Bay Lightning 1:3 oraz Pittsburgh Penguins 3:4 po dogrywce.

Mistrzowie NHL – Lightning pokonali w niedzielę na wyjeździe Chicago Blackhawks 6:3. Ale wcale sukces nie przyszedł łatwo... Po pierwszej odsłonie najlepszy zespół poprzedniego sezonu przegrywał 0:2, a po 24. minutach 0:3.

Odpowiedź przyjezdnych była natychmiastowa – minutę po stracie trzeciej bramki hokeiści Tampa Bay Lightning przegrywali już tylko 2:3, bowiem w ciągu 23 sekund gole zdobyli Ondrej Palat i Yanni Gourde. W drugiej odsłonie łącznie zanotowali cztery trafienia, w tym trzy w liczebnej przewadze. Formalości dopełnili w ostatnich 20 minutach.

Wymowne są statystyki strzałów w tym meczu. W pierwszej odsłonie lepsi byli zawodnicy Blackhawks 10-7, ale w kolejnych stanowili tło dla Lightning, odpowiednio 6-16 i 9-16.

Ale nie zawsze liczba uderzeń przekłada się na końcowy rezultat. Przekonali się o tym Boston Bruins, którzy ulegli New Jersey Devils 0:1, mimo że 40-krotnie posłali krążek na bramkę rywali, a ci z kolei zaledwie 25 razy. Gola strzelił Kyle Palmieri w 56. minucie.(PAP)

Niecodziennego wyczyny dokonali John Marino, Kasperi Kapanen i Sidney Crosby z Pittsburgh Penguins, którzy w wygranym pojedynku z New York Rangers 5:1 uzyskali trzy bramki (17. i 18. minuta) w 61 sekund.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama