Demokrata po 50 latach odchodzi ze stanowego parlamentu
Najbardziej wpływowy demokrata w Illinois, Michael Madigan – niedawno pozbawiony stanowiska przewodniczącego stanowej Izby Reprezentantów – ogłosił w czwartek 18 lutego swoją rezygnację z urzędu posła, który zajmował od 1971 roku. Jego rezygnacja wejdzie w życie z końcem lutego. Madigan pozostanie przewodniczącym Partii Demokratycznej stanu Illinois.
Z redaktor naczelną "Dziennika Związkowego" Alicją Otap rozmawia Joanna Trzos. Podcast "Dziennika Związkowego" powstaje we współpracy z radiem WPNA 103.1 FM
Kariera 78-letniego Madigana obejmowała dziewięciu gubernatorów stanu Illinois, dziewięciu burmistrzów Chicago i ośmiu prezydentów. Prawie połowy członków obecnej Izby Reprezentantów Illinois nie było jeszcze na świecie, kiedy Madigan po raz pierwszy został w 1971 roku zaprzysiężony na stanowego posła w Springfield. W stanowym parlamencie reprezentuje 22. okręg wyborczy, a jego obecna kadencja, gdyby nie ogłosił rezygnacji i przejścia na polityczną emeryturę, wygasłaby 10 stycznia 2023 r.
Demokrata z Illinois był najdłużej urzędującym marszałkiem Izby Reprezentantów w historii parlamentaryzmu w Stanach Zjednoczonych. Brak wsparcia ze strony partii w jego staraniach o 19. kadencję związany był z nagłośnieniem śledztwa federalnego w sprawie korupcji dotyczącej elektrowni ComEd.
Madiganowi nie postawiono zarzutów karnych, ale śledczy federalni twierdzą, że ComEd zapłacił 1,3 mln dol. jego współpracownikom za wykonanie niewielkiej lub żadnej pracy. W tym samym czasie ComEd zabiegał u Madigana o wsparcie ustaw, które mogłyby przełożyć się na ponad 150 milionów dolarów wpływów dla tych zakładów energetycznych.
W sprawie zarzuty postawiono bliskiemu współpracownikowi Madigana, 73-letniemu Michaelowi McClainowi z Quincy, byłej prezes zakładów energetycznych Commonwealth Edison (ComEd), 62-letniej Anne Pramaggiore z Barrington, lobbyście i byłemu dyrektorowi ComEd, 71-letniemu Johnowi Hookerowi z Chicago oraz 67-letniemu Jayowi Doherty’emu, konsultantowi i byłemu szefowi City Club of Chicago.
I chociaż Madigan cały czas zapewnia, że nie zrobił niczego niezgodnego z prawem, w dokumentach sądowych pojawia się coraz więcej sugestii wskazujących na to, że był bezpośrednio zaangażowany w naciskanie na ComEd w sprawie zatrudniania ludzi z nim związanych.
Madigan w oświadczeniu, w którym w czwartek 18 lutego poinformował o rezygnacji z końcem lutego z funkcji stanowego posła 22. dystryktu, podkreślił, że odchodzi z urzędu w zgodzie z własnym sumieniem i jest dumny z tego, co udało mu się osiągnąć dla stanu Illinois. Nawiązał także do skandalu korupcyjnego.
„Nie jest tajemnicą, że jestem celem zaciekłych ataków ludzi, którzy starają się pomniejszyć moje liczne osiągnięcia dla ciężko pracujących mieszkańców Illinois” – napisał. „Faktem jest, że moja motywacja do piastowania stanowiska wybieralnego nigdy się nie zmieniła. Byłem zawsze oddany służbie publicznej i zawsze uczciwie działałem w interesie mieszkańców Illinois”.
Wcześniej w swoim pożegnalnym oświadczeniu po utracie stanowiska marszałka, Madigan napisał, że nadszedł czas na nowe przywództwo w stanowym parlamencie.
„Mamy dużą i zróżnicowaną większość demokratyczną, którą zbudowaliśmy, liderów młodego pokolenia gotowych do dalszego rozwoju naszego stanu, kobiety, przedstawicieli mniejszości, reprezentantów z wszystkich części naszego stanu. Jestem przekonany, że Illinois pozostaje w dobrych rękach” – napisał Madigan.
Demokrata stracił stanowisko tzw. speakera stanowej Izby Reprezentantów Illinois, zajmowane przez 18 kadencji (od 1983 roku z dwuletnią przerwą), na rzecz Emanuela „Chrisa” Welcha, pierwszego czarnoskórego marszałka w historii stanowego Kapitolu.
Republikanie ze stanowego parlamentu we wrześniu ubiegłego roku złożyli formalne zarzuty przeciwko Madiganowi, oskarżając go o naruszenie zaufania publicznego i postępowanie niezgodne z zajmowanym od wielu lat stanowiskiem stanowego ustawodawcy. Demokraci, którzy mają przewagę w stanowym parlamencie, wybronili go. Jednak w szeregach partii narastał wewnętrzny sprzeciw wobec wyborowi Madigana na kolejną kadencję. Ostatecznie sam zawiesił swoją kampanię, kiedy okazało się, że nie uda mu się zebrać 60 wymaganych głosów. Na marszałka wybrano wtedy Welcha, uważanego zresztą za sojusznika Madigana.
„Dziękuję byłemu marszałkowi za jego szczery i znaczący wkład w nasz stan” – powiedział w czwartek Welch, komentując decyzję o rezygnacji Madigana. „Naprawdę doceniam jego wkład i dołączam do mieszkańców stanu Illinois, życząc mu wszystkiego dobrego” – dodał.
W zupełnie innym tonie żegnają Madigana liderzy Partii Republikańskiej. „Dzisiejsza informacja o przejściu posła Madigana na emeryturę nie jest dla mnie i każdego innego mieszkańca Illinois zaskoczeniem. Czekałem na ten dzień już od pewnego czasu. Wzywam Demokratów z obu izb stanowego parlamentu i gubernatora do zastanowienia się nad tym, jak możemy wykorzystać to, aby poprawić sytuację w stanie Illinois. Autokratyczne rządy posła Madigana przez dziesięciolecia nie uczyniły Illinois bardziej zamożnym i konkurencyjnym stanem” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym w czwartek przez lidera republikanów w Izbie Reprezentantów Illinois, Jima Durkina.
Sprawa ComEdu to jeden z ostatnich skandali, który stał się synonimem politycznej korupcji w Springfield. Media rozpisywały się w ostatnich latach o wykorzystywaniu przez Madigana swojej pozycji w stanowej legislaturze dla własnych korzyści i swojej firmy prawniczej Madigan & Getzendanner.
Jego kancelaria zajmuje się sprawami odwoławczymi dotyczącymi naliczonego podatku od nieruchomości w powiecie Cook, w tym Chicago, politycznie ważnej jurysdykcji w Illinois. Firma Madigana, dzięki jego wpływom zaoszczędziła swoim klientom miliony dolarów. W latach 2010-2018 tę pracę ułatwiał fakt, że wycenami podatku od nieruchomości zajmował się jako powiatowy asesor Joseph Berrios, sojusznik Madigan.
Warto wspomnieć, że Madigan jako jeden z nielicznych polityków w Illinois otrzymał rekordowe finansowe wsparcie od związków zawodowych. Najwięcej pieniędzy przekazały na jego kampanię trzy związki zawodowe i komitety akcji politycznych: Chicago Regional Council of Carpenters PAC, Laborers’ Political League Education Fund i Illinois Federation of Teachers COPE.
Wieloletnie wpływy byłego marszałka i jego kontrola nad funduszami kampanijnymi jako szefa Partii Demokratycznej w stanie Illinois sprawiły, że jego poparcie było kluczowe w procesie legislacyjnym. Nie wiadomo, jaką strategię Madigan przejmie wraz z odejściem z parlamentu, ale przy zachowaniu stanowiska szefa partii.
Mariusz Misiewiczjest licencjonowanym agentem obrotu nieruchomościami z HomeSmart Connect w Chicago. Dzięki umiejętnościom i doświadczeniu oferuje usługi na wysokim poziomie, które należą się klientom. Od 2006 r. pracuje nie tylko z kupującymi i sprzedającymi, ale także z firmami REO. Zdobywca wielu nagród branżowych, m.in. ERA Top Producer Award, Coldwell Banker Outstanding Performance Award oraz International Sterling Society Award.Mariusz „Mario” MisiewiczHomeSmart Connecttel. (773) 412-0517e-mail: [email protected]