Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 13:23
Reklama KD Market

Krzepiąca historia fletu pozostawionego w pociągu CTA i cudem odnalezionego

Krzepiąca historia fletu pozostawionego w pociągu CTA i cudem odnalezionego

O dużym szczęściu może mówić 23-letni Donald Rabin, student konserwatorium muzycznego w  Bostonie. W niedzielę 31 stycznia w pociągu CTA niebieskiej linii muzyk zostawił przez roztargnienie swój flet, wartości 22 tys. dolarów, zrobiony ze złota i srebra. Zwykle przedmioty pozostawione w wagonach CTA giną na zawsze. A jednak – flet  studenta odnalazł się.

Donald Rabin pozostawił cenny flet w pociągu niebieskiej linii CTA, kiedy jechał z lotniska O’Hare i wysiadał w pośpiechu na Logan Square. Oprócz wartości materialnej, instrument ma dla muzyka ogromną wartość sentymentalną – Rabin dostał pieniądze na flet w spadku od swojej babci w 2016 roku.

Mężczyzna wiele godzin spędził jeżdżąc pociągami na niebieskiej linii i poszukując swojej zguby. Kiedy jego starania nie przyniosły skutku, zgłosił zaginięcie instrumentu na policję i opisał sytuację w mediach społecznościowych.

Zrozpaczony Rabin tracił nadzieję na odzyskanie zguby, gdy otrzymał wiadomość, że flet odnalazł się w lombardzie, gdzie pozostawiła go jako zabezpieczenie pożyczki na 550 dolarów para bezdomnych – informacja ta pochodziła z komentarza na Facebooku.

Właściciel lombardu, Gabe Cocanate, trafił na historię zagubionego fletu w wiadomościach lokalnych i odmówił wydania instrumentu bezdomnym. Flet odebrała policja i zwróciła go szczęśliwemu artyście w ubiegłym tygodniu. Rabin, uszczęśliwiony odnalezieniem instrumentu, uraczył policjantów krótkim koncertem.

„Jestem po prostu wdzięczny, że mam flet w ręku, że mogę znów tworzyć muzykę i wywoływać uśmiech na twarzach ludzi” – powiedział młody muzyk, który wyznał również, że zdawał sobie sprawę z niewielkich szans na odzyskanie fletu. „Z jakiegoś powodu w głębi serca i duszy wiedziałem, że to się znajdzie. Wiedziałem, że moja babcia nigdy mnie nie opuści” – powiedział.

W nieoczekiwany sposób sytuacja zmieniła się również dla pary bezdomnych – Lucas i Julia, którzy żyją na ulicy ponad 5 lat, postanowili spróbować stanąć na nogi i znaleźć mieszkanie. Ich sytuację przez przekazanie datku nagłośnił Rabin –i para zebrała już pieniądze na wynajęcie mieszkania.

(kk)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama