Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 13:35
Reklama KD Market

Próba samopodpalenia na proteście przeciw wojnie w Strefie Gazy

Mężczyzna twierdzący, że jest dziennikarzem, próbował podpalić się przed Białym Domem w Waszyngtonie podczas manifestacji przeciwko ofensywie Izraela w Strefie Gazy - poinformowała w niedzielę agencja AFP. Protesty z udziałem tysięcy osób odbyły się także m.in. w Nowym Jorku.

Autor: ANNA ROSE LAYDEN/EPA-EFE/Shutterstock

W Waszyngtonie ponad tysiąc ludzi z flagami Palestyny i Libanu zebrało się przed Białym Domem. Żądano zaprzestania amerykańskiej pomocy dla Izraela, który jest strategicznym sojusznikiem USA na Bliskim Wschodzie.

Samual Mena Jr. próbował dokonać samopodpalenia i udało mu się podpalić lewą rękę. Płomienie ugasili przechodnie i policja. Mężczyzna mówił, że jest dziennikarzem. Został przewieziony do szpitala; według policji jego obrażenia „nie stanowiły zagrożenia dla życia”.

Tysiące ludzi zebrały się również na Times Square w Nowym Jorku w propalestyńskiej manifestacji.

Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku palestyńskich ugrupowań terrorystycznych, w tym Hamasu, na Izrael 7 października 2023 r., w którym - według danych izraelskiego zakładu ubezpieczeń społecznych - zginęło 1175 osób, ponad 3,4 tys. zostało rannych, a ok. 250 zostało uprowadzonych do półenklawy. Był to największy atak terrorystyczny na Izrael w historii tego kraju.

W odpowiedzi państwo żydowskie rozpoczęło operację wojskową mającą na celu zniszczenie Hamasu. W jej wyniku w Strefie Gazy zginęło - według lokalnego ministerstwa zdrowia - co najmniej 41 825 osób, w większości cywile. W Strefie Gazy panuje kryzys humanitarny na wielką skalę, a większość mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami.(PAP)

 

 



 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama