Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 28 grudnia 2024 14:41
Reklama KD Market

Przyszły szef dyplomacji chce odbudowy amerykańskiego przywództwa

Kandydat Joe Bidena na sekretarza stanu Antony Blinken prawdopodobnie obieca w przesłuchaniu przed Kongresem odnowę sojuszy i amerykańskiego przywództwa wobec wyzwań zwiazanych z Rosją, Chinami i Iranem - wynika z przygotowanego tekstu przemówienia cytowanego przez Reuters.

Blinken będzie we wtorek o 20 czasu polskiego zeznawał przed senacką komisją spraw zagranicznych.

"Jeśli nie jesteśmy zaangażowani i nie przewodzimy światu, mogą się zdarzyć dwie rzeczy: abo jakieś inne państwo spróbuje zająć nasze miejsce (...) albo nikt tego nie zrobi i wtedy efektem jest chaos" - napisał Blinken w przygotowanym przemówieniu.

Wieloletni doradca i współpracownik Bidena ma zapowiedzieć przy tym powrót do multilateralizmu i wspólnych działań razem z sojusznikami i "pokornej", jak to ujął, postawy wobec przyjaciół USA.

"Mówię o pokorze, bo mamy wiele do zrobienia u nas w domu, by wzmocnić naszą pozycję za granicą" - napisał Blinken, odnosząc się m.in. do inwazji na Kapitol przez tłum zwolenników Donalda Trumpa.

Blinken ma również podkreślić zmianę polityki zagranicznej wobec kursu administracji Baracka Obamy, której był częścią. Ma to być odpowiedź na zmianę sytuacji na świecie i pojawienie się nowych wyzwań i problemów. Wśród nich wymienił "wzrastający nacjonalizm, cofającą się demokrację, rosnącą rywalizację z Chinami, Rosją i innymi państwami autorytarnymi oraz technologiczną rewolucję, która zmienia każdy aspekt naszego życia".

Wysłuchanie przed senacką komisją jest pierwszym krokiem ku zatwierdzeniu Blinkena przez senat. Powinna być to formalność, bo kontrolę nad Senatem obejmą wkrótce Demokraci, a Blinken jest od dawna znaną postacią w Waszyngtonie i jednym z najbliższych doradców prezydenta-elekta. We wtorek odbędą się również wysłuchania czterech innych kandydatów na członków gabinetu Bidena: szefa Pentagonu gen. Lloyda Austina, szefa Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Alejandro Mayorkasa, Dyrektor Wywiadu Narodowego Avril Haines oraz sekretarz skarbu Janet Yellen.

Joe Biden obejmie w środę urząd prezydenta bez wybranych przez siebie kluczowych członków rządu. To efekt bezprecedensowych opóźnień w pracy Senatu - wciąż jeszcze kontrolowanego przez Republikanów. Proces ten może dodatkowo przedłużyć się z uwagi na planowaną senacką rozprawę dot. impeachmentu Donalda Trumpa. (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama