Zgoda na przerwanie przymusowych urlopów, które przyczyniły się do opóźnień tysięcy lotów, nastąpiła zaledwie kilka dni od wejścia sekwestru w życie. Sekretarzowi Departamentu Transportu przyznano prawo do transferu wcześniej przyznanych funduszy (do 253 mln dol.) celem "powstrzymania redukcji lotów i personelu". Zwrócono uwagę, że rezolucja nie odwołuje cięć budżetu FAA, a zezwala jedynie na przerzucenie fuduszy z programów związanych z poprawą warunków na lotniskach na potrzeby związane z kontrolą lotów.
Cięcia budżetu zmusiły FAA do skrócenia płatnych dni pracy dla wszystkich 47 tys. pracowników, w tym 15 tys. kontrolerów ruchu powietrznego o jeden dzień co dwa tygodnie. Skutki decyzji, która weszła w życie w miniony poniedziałek, od razu dały się we znaki podróżnym. Demokraci protestowali wskazując na straty biznesu ponoszone w wyniku opóźnień lotów, zaś republikanie winili prezydenta Obamę za dopuszczenie do sekwestru.
(HP – eg)