17-letni Kyle Rittenhouse, oskarżony o zamordowanie dwóch osób i ranienie jednej w Kenoshy w czasie zamieszek, pozostanie w Illinois przez kolejnych 30 dni. Jego rodzice szukają prawnika, który będzie reprezentował ich syna przed sądem ws. ekstradycji do Wisconsin.
17-letni Kyle Rittenhouse, oskarżony o zastrzelenie dwóch osób w trakcie zamieszek w Kenoshy, stanął w piątek przed sądem. Sędzia Paul Novak zdecydował, że nastolatek pozostanie przez kolejnych 30 dni w areszcie dla nieletnich w powiecie Lake w Illinois.
Reprezentująca Rittenhouse'a Jenniffer Snyder, obrońca z urzędu, poprosiła o odroczenie rozprawy ze względu na to, że rodzice nastolatka poszukują prywatnego adwokata, który miałby reprezentować ich syna. Kyle Rittenhouse nie był obecny na przesłuchaniu, a kolejne zaplanowano na 25 września.
Prokuratorzy powiatu Kenosha w Wisconsin w czwartek wieczorem wnieśli oskarżenie przeciwko Rittenhouse'owi o umyślne zabójstwo pierwszego stopnia, lekkomyślne zabójstwo pierwszego stopnia, dwa przypadki lekkomyślnego zagrożenia bezpieczeństwa pierwszego stopnia, próbę umyślnego zabójstwa pierwszego stopnia i posiadanie broni przez osobę poniżej 18. roku życia.
Oskarżenie o umyślne zabójstwo w Wisconsin jest równoznaczne z oskarżeniem o morderstwo pierwszego stopnia w Illinois. Oskarżenie o lekkomyślne zabójstwo równa się oskarżeniu o morderstwo drugiego stopnia w Illinois. Jeśli Rittenhouse zostanie skazany za zabójstwo umyślne pierwszego stopnia jako osoba dorosła, może zostać skazany na dożywocie. W Wisconsin – podobnie jak w Illinois – nie orzeka się kary śmierci.
Rittenhouse został aresztowany, gdy w rodzinnym Antioch oddał się w ręce policji następnego dnia po wydarzeniach w Kenoshy, gdzie postrzelił śmiertelnie 2 osoby i ranił jedną, Piątkowa rozprawa w sądzie okręgowym powiatu Lake w Illinois dotyczyła ekstradycji do Wisconsin.
(kk)
Reklama