Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 17:14
Reklama KD Market

2 ofiary śmiertelne zamieszek w Kenoshy (ZDJĘCIA)

2 ofiary śmiertelne zamieszek w Kenoshy (ZDJĘCIA)
Co najmniej trzy osoby postrzelone, dwie z nich – śmiertelnie z wtorku na środę, podczas trzeciej nocy zamieszek w Kenoshy. Miasto mierzy się z falą protestów i przemocy po niedzielnym, wielokrotnym postrzeleniu Jacoba Blake’a przez policjanta. Gubernator Tony Evers ogłosił w Wisconsin stan wyjątkowy.  Trzy osoby postrzelone, w tym 2 śmiertelnie to tragiczny bilans nocy, podczas której protestujący pod szyldem Black Lives Matter znów starli się z policją i uzbrojonymi kontrmanifestantami. Tuż po 9 pm we wtorek protestujący rozpoczęli obrzucanie butelkami i kamieniami policji stacjonującej za ogrodzeniem wzniesionym przed gmachem Sądu Powiatu Kenosha, który próbowano zniszczyć podczas poprzednich nocy zamieszek. W funkcjonariuszy rzucano również podpalonymi flagami i fajerwerkami. Protestujących bez skutku wzywano do rozejścia się. Policja w odpowiedzi użyła gazu łzawiącego i kul pieprzowych. Szeryf Powiatu Kenosha David Beth poinformował, że około północy u zbiegu ulic 63rd i Sheridan Road na stacji benzynowej postrzelono 3 osoby, w tym dwie śmiertelnie. Ofiary do środy rano nie zostały zidentyfikowane, policja bada, czy ich śmierć ma związek z widzianą i zarejestrowaną na filmie z telefonu komórkowego niedaleko miejsca zdarzenia grupą uzbrojonych mężczyzn. Beth powiedział lokalnemu dziennikowi ,,Journal Sentinel”, że uzbrojona grupa ludzi patrolowała ulice poprzednich nocy, ale nie ustalono jeszcze osób odpowiedzialnych za śmiertelne strzały. W trakcie ubiegłej nocy zamieszczono również w Internecie niepokojące nagranie pokazujące białego, uzbrojonego w półautomatyczną broń mężczyznę, za którym podążają policjanci. Słychać rozmowy z tłumu, m.in. słowa „zastrzelił kogoś”. Mężczyzna potyka się i upada, podchodzą do niego ludzie, mężczyzna strzela z pozycji siedzącej, trafia co najmniej dwie osoby. Strzelec wstaje, idzie w kierunku wozów policyjnych, ale te mijają go i jadą w kierunku postrzelonych osób. Prasa donosi również o walce pomiędzy protestującymi a uzbrojoną grupą osób, która miała rozegrać się poza centrum miasta. Kobieta z uzbrojonej grupy miała krzyczeć: „ty plądrujesz, my strzelamy”. Rodzina Jacoba Blake’a w czasie spotkania z prasą we wtorek po południu zaapelowała o sprawiedliwość dla niego, ale również prosiła o zatrzymanie fali zniszczeń i zamieszek. „Widziałam wiele szkód” – powiedziała matka Blake’a, Julia Jackson. „To nie odzwierciedla mojego syna ani mojej rodziny.” Blake nadal przebywa w szpitalu w stanie ciężkim po niedzielnym wielokrotnym postrzeleniu przez policję. Według słów rodziny i adwokata, mężczyzna jest sparaliżowany od pasa w dół. Adwokat wezwał we wtorek do aresztowania funkcjonariusza, który 7-krotnie strzelił w plecy ofiary. Dochodzenie w sprawie zdarzenia jest obecnie w rękach Wydziału Dochodzeń Kryminalnych w Wisconsin, który nie ujawnił podstawowych informacji o strzelaninie, w tym nazwiska strzelającego oficera. Wydział Policji Kenosha również odmówił podania szczegółów na temat tego, co zdarzyło się w niedzielę. Gubernator Tony Evers ogłosił w Wisconsin stan wyjątkowy i ponownie wezwał do pomocy Gwardię Narodową. Rada Miasta Kenosha domaga się zwiększenia liczby gwardzistów do 1500 i udzielenia im zezwolenia na działania policyjno-militarne. Kilkuset żołnierzy przebywających aktualnie na ulicach miasta jest upoważnionych tylko do ochrony służb pierwszego reagowania. (kk) Zdjęcia: Jacek Boczarski

118497506_747620925807352_7548176904240553479_n

118497506_747620925807352_7548176904240553479_n

118497506_747620925807352_7548176904240553479_n

118497506_747620925807352_7548176904240553479_n

118479450_628878678033235_2163475699751045893_n

118479450_628878678033235_2163475699751045893_n

118479450_628878678033235_2163475699751045893_n

118479450_628878678033235_2163475699751045893_n

118474239_314107606687965_4668960963338094106_n

118474239_314107606687965_4668960963338094106_n

118474239_314107606687965_4668960963338094106_n

118474239_314107606687965_4668960963338094106_n

118359231_641461993150304_5290768242434265561_n

118359231_641461993150304_5290768242434265561_n

118359231_641461993150304_5290768242434265561_n

118359231_641461993150304_5290768242434265561_n

118296031_961198097731886_9059953084013203005_n

118296031_961198097731886_9059953084013203005_n

118460088_312897813491635_5507221906914192678_n

118460088_312897813491635_5507221906914192678_n

118481976_2703044676600114_2574588461649425063_n

118481976_2703044676600114_2574588461649425063_n

118474889_315723816318670_1293249129962556673_n

118474889_315723816318670_1293249129962556673_n

118309128_2934088046696809_5526217773577234976_n

118309128_2934088046696809_5526217773577234976_n

118181000_2655026178092415_6888270488474399941_n

118181000_2655026178092415_6888270488474399941_n

118173177_985382575256894_1894777984496861275_n

118173177_985382575256894_1894777984496861275_n

118179982_317033599609701_2160030781386062306_n

118179982_317033599609701_2160030781386062306_n

118151815_444751509815506_1493011784168672999_n

118151815_444751509815506_1493011784168672999_n

118160795_326281542018913_2513346263563493922_n

118160795_326281542018913_2513346263563493922_n

Zniszczenia po protestach w Kenosha fot. Jacek Boczarski

118090847_739926559918812_7666765511273600523_n

118090847_739926559918812_7666765511273600523_n

117989850_638997403413304_8678805290291699878_n

117989850_638997403413304_8678805290291699878_n


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama