Uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze
- 08/15/2020 07:14 PM
Do polecenia się opiece Matki Bożej, także w kontekście współczesnych problemów Polski i całej Europy, wezwał w sobotę podczas uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio. Wiernym w Polsce przekazał pozdrowienia papieża Franciszka.
Suma pontyfikalna, której przewodniczył abp Pennacchio, była głównym punktem sobotnich uroczystości na Jasnej Górze. Zgromadziła ona po jasnogórskim Szczytem tysiące wiernych.
„Zanieście do swoich domów i wspólnot serdeczne pozdrowienie od papieża Franciszka, który niestrudzenie powierza się modlitwom wiernych. Tu, w Częstochowie, szczególnie polećmy się opiece Matki Bożej także w kontekście tego wszystkiego, co Europa i Polska przeżywają w tym czasie” - powiedział nuncjusz w homilii.
Przypomniał, że papież Franciszek który przed czterema laty przyjechał do Polski na Światowe Dni Młodzieży, odwiedził wtedy także Jasną Górę. Abp Pennacchio powiedział, że bardzo ceni częstochowskie sanktuarium - „duchową stolicę Polski”, dlatego cieszy się, że może przewodniczyć mszy św. podczas święta Wniebowzięcia NMP. Przypomniał, że właśnie Matce Bożej Częstochowskiej zawierzył swoją posługę w Polsce.
„Każde święto jest czasem łaski i tylko wtedy radość ze święta będzie pełna, jeśli przygotujemy swoje serca na przyjęcie tej łaski. Radość, która nie idzie w parze z łaską doświadczaną w sercu może stać się pustą radością. Radość, której towarzyszy oświadczenia łaski staje się ukojeniem dla duszy” - przekonywał w homilii nuncjusz.
Pielgrzymów zgromadzonych na jasnogórskich błoniach powitał generał Zakonu Paulinów o. Arnold Chrapkowski. „Choć niejednokrotnie mroczne chmury gromadzą się na horyzoncie, a pewne wydarzenia w życiu ludzkim wydają się niezrozumiałe, nie możemy tracić nigdy ufności i pokoju” - przekonywał, dodając, że sobotnia uroczystość jest zachętą do zwierzenia Maryi.
O. Chrapkowski nawiązał też do setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej, która – jak mówił – była „szczególnym znakiem tej matczynej opieki”. Do bitwy nawiązywał jeden z trzymanych przez wiernych transparentów. „Dzięki Ci Matko za Cud nad Wisłą” - napisano na nim.
Także dziś – przekonywał generał – zagraża nam wiele niebezpieczeństw fizycznych i duchowych, do których zaliczył m.in. brak pokoju na świecie, niszczenie chrześcijańskich fundamentów cywilizacji i lęk wywołany pandemią koronawirusa. Wezwał do modlitwy o „przemianę naszych serc”.
W trakcie sumy Akt Zawierzenia Polski Najświętszemu Serca Pana Jezusa i Matki Bożej Królowej Polski odczytał metropolita częstochowski abp Wacław Depo. Akt jest nawiązaniem do słów polskich biskupów sprzed stu lat, sformułowanych w obliczu nawały bolszewickiej.
Obchodzone od V wieku święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny należy do najważniejszych świąt maryjnych i największych wydarzeń na Jasnej Górze. W polskiej tradycji nazywane jest też świętem Matki Bożej Zielnej. Tego dnia podczas nabożeństw święci się kwiaty i zioła, modląc się o błogosławieństwo dla pól i plonów.
Co roku jasnogórskie uroczystości gromadzą tysiące wiernych, z których wielu przybywało do Częstochowy w pieszych pielgrzymkach. W tym roku, z powodu zagrożenia epidemicznego, na Jasną Górę wędrowało znacznie mniej pielgrzymów - liczebność wielu pielgrzymek została ograniczona, inne odwołano lub nadano im wyłącznie duchowy charakter. Część pielgrzymek miała formę sztafetową, gdzie uczestnicy zmieniali się na trasie. Były też takie, w których wędrowali wyłącznie księża - w poprzednich latach przewodnicy grup pielgrzymkowych.
Całodniowe uroczystości Wniebowzięcia NMP w Częstochowie zakończą się wieczorem modlitwą Apelu Jasnogórskiego. Uświetni ją obecność Kompanii Honorowej Wojska Polskiego, które także dziś obchodzi swoje święto. Modlitewne rozważania poprowadzi biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.(PAP)
Reklama