Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 05:28
Reklama KD Market

UE. OLAF potwierdza, że prowadził dochodzenie dot. europosła Czarneckiego

Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) potwierdził w stanowisku przesłanym PAP, że prowadził dochodzenie w sprawie europosła Ryszarda Czarneckiego (PiS) dotyczące "ewentualnych nieprawidłowości w zakresie zwrotu kosztów podróży i wypłaty diety".
"Możemy potwierdzić, że OLAF zakończył dochodzenie i przesłał swoje sprawozdanie końcowe zawierające zalecenia sądowe dotyczące tej sprawy do polskiego prokuratora w maju 2019 r. OLAF wydał również zalecenie do Parlamentu Europejskiego, aby odzyskał nienależnie wydane kwoty" - przekazało biuro prasowe OLAF. Dochodzenie - jak zaznaczył OLAF - dotyczyło "ewentualnych nieprawidłowości w zakresie zwrotu kosztów podróży i wypłaty diety". "Biorąc pod uwagę fakt, że w Polsce sprawa jest w toku, a działania następcze Parlamentu Europejskiego nie zostały jeszcze zakończone, a także wymogi dotyczące tajemnicy śledztwa i tajemnicy sądowej w takich sprawach, OLAF nie może na tym etapie zgłaszać dalszych uwag. Wszystkie pytania należy kierować do organów właściwych do ewentualnych działań następczych" - napisały służby prasowe Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych. Służby europarlamentu poinformowały PAP, że Parlament Europejski został poinformowany o wnioskach, do jakich doszedł OLAF w sprawie dotyczącej europosła Czarneckiego i "podejmie niezbędne decyzje dotyczące zwrotu nienależnej kwoty". Nie wyjaśniły jednak, o jakie decyzje chodzi. Do czasu nadania depeszy PAP nie otrzymała komentarza europosła Czarneckiego w tej sprawie. Portal oko.press podał w zeszłym tygodniu, że "Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych skierował do polskiej prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez europosła Czarneckiego z PiS". "Według śledczych UE, pobierał on nienależne zwroty kosztów podróży służbowych i diety" - poinformował portal. Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama