Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 20:47
Reklama KD Market

Potężna eksplozja w Bejrucie, wielu zabitych i rannych (WIDEO)

W potężnej eksplozji w porcie w Bejrucie zginęło 70 osób, a ponad 3600 zostało rannych - to najnowsze dane, które libańskie ministerstwo zdrowia podało we wtorek wieczorem, jak poinformowała na Twitterze katarska telewizja Al-Dżazira. Liczba ofiar wciąż rośnie. 
Do wybuchu doszło w miejscowym porcie, gdzie magazynowane były materiały wybuchowe. Amatorski film, umieszczony na portalu telewizji Al-Dżazira, pokazuje moment eksplozji - wzbijającą się na kilkaset metrów potężną chmurę dymu oraz falę uderzeniową, niszczącą okoliczne obiekty.
Lokalne media piszą, że wybuch był słyszany 20 km od Bejrutu. W mieście z mieszkań wylatywały szyby, zapadały się sufity, urywały się balkony, a spod gruzów wyciągani byli zakrwawieni ludzie. Służby medyczne poinformowały, że w zgliszczach odnaleziono 10 ciał, z kolei telewizja Al-Arabija na swojej stronie pisze, że jeden z lokalnych fotoreporterów widział co najmniej 15 zmarłych osób.
Minister zdrowia Libanu Hamad Hasan krótko po wybuchu mówił, że rannych zostało co najmniej kilkaset osób. Szef libańskiego oddziału Komitetu Międzynarodowego Czerwonego Krzyża George Kettaneh potwierdził te informacje, ale wyjaśnił, że na razie jest za wcześnie, aby mówić o dokładnej liczbie. Podkreślił, że wiele osób nie zostało jeszcze wydobytych spod gruzów. Libański nadawca LBCI przekazał, że personel szpitala Hotel Dieu w Bejrucie mówił o 500 rannych, którzy tam trafili, i alarmował, że nie ma już więcej miejsc. Dziesiątki osób potrzebowały operacji, w związku z czym władze szpitala zaapelowały o oddawanie krwi. Szef bezpieczeństwa wewnętrznego Libanu Abbas Ibrahim poinformował, że wybuch na terenie portu miał miejsce w sekcji, gdzie zmagazynowane były materiały "wysoce wybuchowe", a nie pirotechniczne, jak donosiła wcześniej państwowa agencja informacyjna NNA. Odmówił spekulacji na temat przyczyn zdarzenia, mówiąc dziennikarzom, że "nie należy uprzedzać śledztwa". "Siła wybuchu była ogromna - mówiła Zeina Khodr z Al-Dżaziry, relacjonująca wydarzenia z Bejrutu. - Szłam ulicą i upadłam na ziemię. Wybuchła panika i zapanował chaos, wszędzie leży szkło". „Widziałem kulę ognia i dym kłębiący się nad Bejrutem. Ludzie krzyczeli i biegali, krwawiąc. Balkony pourywały się z budynków, a szyby w wieżowcach powylatywały z okien i rozbijały się na ulicy” - cytuje agencja Reuters słowa innego świadka. Lekko ranni zostali nawet członkowie załogi włoskiego statku Orient Queen, który zacumował w miejscowym porcie, nieopodal miejscach wybuchu. Kapitan jednostki powiedział, że sam także doznał obrażeń, gdy fala uderzeniowa przewróciła go na pokład. Do akcji ratowniczej wkroczyła straż pożarna, która dogasza ogień, palący się jeszcze w kilku miejscach w porcie. Z ogniem walczy też kilka helikopterów. Nad miastem cały czas unosi się czarny, gęsty dym, a Al-Dżazira pokazuje kompletnie zniszczone wnętrza sklepów i innych lokali oraz zdjęcia zabandażowanych ludzi, którzy ucierpieli w wybuchu. Prezydent Libanu Michel Aoun zwołał na wtorek „pilne posiedzenie” Najwyższej Rady Obrony. Natomiast premier Hassan Diab ogłosił środę dniem żałoby narodowej. (PAP)

Lebanon Hezbollah Stronghold Blast - Jan 2014

Lebanon Hezbollah Stronghold Blast - Jan 2014

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama