„Szczęść Boże” to powitanie górników w Polsce od setek lat. W taki sposób witali się codziennie górnicy wierząc w bożą opatrzność, która miała nad nimi czuwać podczas trudnej i niebezpiecznej pracy pod ziemią. To powitanie to nie tylko tradycja, ale element górniczych obyczajów, które szanowane są do dziś nie tylko w tych kopalniach, gdzie nadal prowadzone jest wydobycie, ale także w tych obiektach, które udostępniono do zwiedzania. Tym tradycyjnym powitaniem również ja zostałam zaproszona do mrocznych komnat znajdujących się prawie 200 metrów pod ziemią, podczas wizyty w historycznej kopalni Guido w Zabrzu. Do kopalni dotarłam w trakcie trasy zdjęciowej do Flavor of Poland, 13-odcinkowej serii o Polsce, obecnie emitowanej na kanałach amerykańskiej telewizji publicznej w USA. Celem mojej wizyty w Kopalni Guido było poznanie historii Śląska i górniczej tradycji. Dlatego znalazłam się tam, ubrana w pełny strój sztygarski i z kaskiem na głowie, w autentycznej szoli, czyli ciasnej górniczej windzie przypominającej klatkę, która w kilkadziesiąt sekund przetransportowała mnie wraz z ekipą i całym sprzętem filmowym kilkaset metrów w głąb ziemi, na niezapomniany spacer w czasie poprzez ciemne chodniki dawnej kopalni.
W Polsce z górnictwem i przemysłem ciężkim najbardziej kojarzy się Śląsk. Tutaj wydobywany był i jest przede wszystkim węgiel kamienny. Przełom XVIII i XIX wieku to rewolucja przemysłowa w Europie Zachodniej, ale i w niewielkim Zabrzu, mieście znajdującym się 20 kilometrów na zachód od Katowic, dzisiejszej stolicy Śląska. W XIX wieku w Zabrzu przemysł rozpędził się na dobre. Działały już liczne huty, koksownie i kopalnie, między innymi kopalnia Guido. Choć kopalnia już od lat nie wydobywa węgla, jest otwarta i funkcjonuje dziś jako podziemny ośrodek muzealny, co sprawia, że jest unikatem na skalę światową! To najgłębiej położona trasa turystyczna w zabytkowych kopalniach w Europie! Podziemne trasy na poziomach 170 i 320 metrów pod powierzchnią ziemi opowiadają ponad 200-letnią historię kopalni i górnictwa. Liczne eksponaty, efekty multimedialne, rzemiosło górnicze, pokazy pracy wielkich maszyn górniczych i nawet XIX-wieczna podziemna stajnia obrazują nam dawną codzienność i ryzykowną pracę śląskich górników. Fascynujące były opowieści przewodnika o historii Śląska snute przez przewodnika podczas spaceru wąskimi korytarzami. Kopalnia Guido to nie tylko historia technologii, ale dzieje epoki, która nie tylko wpłynęła na przeszłość, ale też teraźniejszość tego regionu Polski.
Moja podziemna przygoda zakończyła się kuflem zimnego, oryginalnego piwa Guido, warzonego przez lokalny browar. Piwo było naprawdę smaczne i orzeźwiające, ale największym zaskoczeniem było to, że nie musiałam opuścić kopalni, żeby się go napić! Piwo Guido to jeden z prawdziwych śląskich smaków, które oferuje pub kopalni, znajdujący się aż 320 metrów pod ziemią. I znów rekord – ten pub to najgłębiej położony pub w Europie! Podczas rozmowy z przewodnikiem dowiedziałam się, że smaki tego regionu to również efekt jego górniczej historii. Śląska kuchnia to tradycja ukształtowana przez przemysł, który kiedyś określał codzienne życie lokalnej społeczności.
Aby dowiedzieć się jak powstały pyszne, tradycyjne śląskie smaki i aby ich spróbować udałam się w kierunku Katowic. Spacer po stolicy Śląska rozpoczął się od wizyty na historycznym osiedlu, w którym kiedyś kształtowały się śląskie tradycje. To miejsce to katowicki Nikiszowiec – górnicze osiedle wybudowane na początku XX wieku na potrzeby pracowników pobliskiej kopalni „Giesche.” Osiedle wygląda jak zamknięte murami miasteczko i od samego początku było miejscem praktycznie samowystarczalnym. Na terenie osiedla znajdowały się budynki użyteczności publicznej- pralnia, magiel, sklepy, szkoła, a nawet kościół. Na podwórzach stały również chlewiki i piece do wypieku chleba do wspólnego użytku mieszkańców. Miejsca takie jak Nikiszowiec były prawdziwym miejscem narodzin tradycji kulinarnych Śląska. Lata temu lokalni górnicy powracali po długich szychtach w kopalniach do swoich domów i na tym osiedlu w domach rodzinnych czekały na nich syte, ciepłe kolacje przygotowane zgodnie z tradycjami i gustami kuchni śląskiej.
Aromaty tamtych czasów przetrwały do dziś. Śląsk do dziś z dumą broni swoich tradycyjnych przepisów. Miejscowi przekazują tradycje rodzinne z pokolenia na pokolenie, szczególnie te związane z gotowaniem. Nie ulegają żadnym nowoczesnym modyfikacjom. W Katowicach można znaleźć liczne stylowe restauracje, które chwalą się pysznościami lokalnego menu. Podczas pobytu w mieście trafiłam do dwóch takich miejsc, w których poznałam lokalne specjały. Oto niektóre z nich: rosół z nudlami, modra kapusta, rolada wołowa tradycyjnie podana z (moimi ulubionymi) kluskami śląskimi. Śląska kuchnia to też mieszanka wpływów etnicznych – polskich, czeskich, austriackich i niemieckich. Na deser zjadłam strudel jabłkowy w wersji lokalnej i piłam piwa z lokalnego browaru. W obu lokalach, które Wam przedstawię w kolejnym odcinku Flavor of Poland już w tę sobotę, miałam przyjemność zasiąść do posiłku ze Ślązakami, którzy z sentymentem opowiadali mi o dawnym i współczesnym obrazie ich miasta i regionu.
Śląsk to nadal miejsce postępu i innowacji. W ciągu ostatniej dekady Katowice przeszły zauważalną metamorfozę. Dziś to nowoczesne miasto tętniące życiem i jedna z większych polskich metropolii. Katowice mają nowoczesną architekturę i dużo zieleni, są miejscem ważnych w skali światowej wydarzeń kulturalnych. Katowice zostały uznanym przez UNESCO miastem muzyki. Mimo nowoczesności, Śląsk nie zapomnina o swoim dziedzictwie. Lokalna kultura, historia, dialekt, kuchnia i charakter pozostają nieodłącznym kolorytem tej części Polski. Warto się z nimi zapoznać.
Dlatego zapraszam na tę ciekawą wędrówkę przez przeszłość, podziemia i dzisiejsze miasta regionu śląskiego w odcinku #107 Flavor of Poland na kanale WTTW PBS Chicago w najbliższą sobotę, 27 czerwca o 11 rano.
Po więcej informacji na temat programu Flavor of Poland zapraszam do odwiedzenia strony http://www.flavorofpoland.com. Z kolei w mediach społecznościowych umieszczane są wszelkie aktualności odnośnie programu i ciekawostki z mojej podróży po Polsce: @flavorofpoland na Instagram, Facebook i Twitter.
Prowadząca dla Was program:
Aleksandra August
Zdjęcia z archiwum Flavor of Poland
Reklama